Str 2 z 3 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
midian25 |
Post #1 Ocena: 0 2010-09-25 09:17:42 (15 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2010-09-25 09:04:26, clockwork_orange napisał(a):
Cytat:
2010-09-25 08:59:27, midian25 napisał(a):
"Produkty posiadają gwarancję producenta, importera lub sprzedawcy, obowiązującą na terenie Polski. Przed odesłaniem produktu do reklamacji, prosimy skontaktować się z naszą firmą w celu uzyskania numeru zgłoszenia reklamacyjnego."
Czyli że jak zepsuje się sprzęt zakupiony za pośrednictwem TWOJATV tak czy inaczej trzeba odsyłać do Polski?
heh, to jeszcze lepszy numer... czyli kupujac stamtad sprzet, kupujesz kota w worku, bo abonament nie jest nawet na ciebie i o RMA wystepowac musza najwyrazniej oni (firma)... a to jest jawne lamanie umowy (gdzie napisane jest, ze nie wolno odsprzedawac osobom trzecim)
Własnie dlatego pytam,bo podpisałam umowę z n w Polsce i w ciągu pierwszych 2 miesięcy padł mi już drugi turborecorder.Sprzęt bez wątpienia jest padliwy i co ma zrobić ktoś,kto kupi za pośrednictwem pośrednika w UK i potem bedzie musiał odesłać do naprawy lub wymiany?Zgłaszac się do firmy po numery gwarancyjne i inne pierdoły?Moim zdaniem firma sprzedająca na terenie UK powinna takie sprawy brać na siebie i sama załatwiać serwis swoim klientom. "Gotta move out! Keep him at bay kurrrde"
|
 
|
 |
|
|
clockwork_orang |
Post #2 Ocena: 0 2010-09-25 09:44:21 (15 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
to juz nikogo nie obchodzi... oboje lamiecie prawo - on sprzedajac, ty ogladajac
w sumie, ciekaw jestem dokad wysylany jest sprzet po naprawie... do Pl to pewne, ale na czyj adres - firmy, czy klienta? bo firma nie jest przeciez przedstawicielem (oficjalnym) ani Cyfry, ani N-ki itp. [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 25-09-2010 10:33 ]
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #3 Ocena: 0 2010-09-25 10:04:56 (15 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
jak już sobie kupisz to się będziesz martwił, z dwojga niewygodnego to ja juz wole Blizasza lub dalksza rodzine mieć za pośrednika i przez nich kupować w polsce niż tutaj, soory cięty jestem na ten biznes bo już pisałem wiele razy dla czego.
Nie ma oficjalnego przedstawicielstwa w Uk i jest to tak samo jak by kupowac na straganie zrobionego z leżaka turystycznego :>
Wszytko chodzi do puki chodzi, jak nie to masz pecha.
A biorąc pod uwagę że tunery sat oferowane za free lub w dzierżawę to straszne paście, to tym bardziej bym nie ryzykował.
I jeszcze pytanie, na kogo jest umowa z OPERATOREM a nie sprzedawcą?
kto ma numer abonenta i na jaki adres?
Bo jak wiemy każdy kontakt, czy rozmwa, np o nowych promocjach, zmianach pakietu, wymiana sprzętu, karty itd zaczyna się , porosze podać numer abonenta, adres zamieszkania, numer telefonu.
Jak pojawi się w UK oficjalny przedstawiciel SAT, z certyfikatami i z dostępem do systemu abonenckiego tak jak mają w salonach w polsce, będzie respektował również przyjmowanie reklamacji sprzętu i od ręki wymieniał na nowy tak jak to jest w salonie, jak najbardziej będę polecał a nawet gotowy jestem wymienić się banerami na stronie www.
puki co soory... dla mnie to po prostu akwizytorka, sprzedać i uciekać Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
clockwork_orang |
Post #4 Ocena: 0 2010-09-25 11:04:58 (15 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2010-09-25 10:04:56, krakn napisał(a):
Jak pojawi się w UK oficjalny przedstawiciel SAT, z certyfikatami i z dostępem do systemu abonenckiego tak jak mają w salonach w polsce, będzie respektował również przyjmowanie reklamacji sprzętu i od ręki wymieniał na nowy tak jak to jest w salonie, jak najbardziej będę polecał a nawet gotowy jestem wymienić się banerami na stronie www.
puki co soory... dla mnie to po prostu akwizytorka, sprzedać i uciekać
nie pojawi sie, poniewaz np. w regulaminie Cyfry+ jest zapis wynikajacy z warunkow koncesji: ''Art.4. paragraf 2, punkt 1
§ 2. Korzystanie ze Sprzętu przez Abonenta.
1. Używanie Sprzętu (w tym Karty) dopuszczalne jest wyłącznie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.''
wiec zarowno sprzedajacu, jak i kupujacy lamia prawo i moga byc pociagnieci do odpowiedzialnosci... gdyby komus (operatorowi) sie chcialo 'kosic' wlasnych klientow
|
 
|
 |
|
midian25 |
Post #5 Ocena: 0 2010-09-25 11:09:40 (15 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
No i wszystko w temacie,Krak jak zwykle rzeczowo i na temat.Z pewnością łamię prawo korzystając z nki na obczyżnie,ale sprzęt kupiony legalnie,umowa na moje imię i nazwisko,a że dekodery mi padają jak muchy...mam poprostu pecha i powoli szykuję paczkę na poniedziałek.
A jak się załatwia sprawy z ew.wymianą lub naprawą sprzętu kupionego przez pośrednika w UK? "Gotta move out! Keep him at bay kurrrde"
|
 
|
 |
|
|
darek348 |
Post #6 Ocena: 0 2010-09-25 15:46:49 (15 lat temu) |
 Posty: 411
Z nami od: 09-06-2010 Skąd: londyn - już nie |
Cytat:
2010-09-24 22:30:11, TVOJATV napisał(a):
Zawsze zapraszamy na www.twojatv.co.uk BEZ OSZUSTW... [ Ostatnio edytowany przez: <i>TVOJATV</i> 24-09-2010 22:32 ]
Czyli to tez jakies oszustwo bo zgodnie z prawem nie powinni sprzedawac dekoderu z abonamentem w anglii bo jest nielegalnym odbior kodowanych polskich kanalow w anglii? dobrze mysle? Uśmiechnij się, to nic nie kosztuje.
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #7 Ocena: 0 2010-09-25 17:26:21 (15 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2010-09-25 15:46:49, darek348 napisał(a):
Cytat:
2010-09-24 22:30:11, TVOJATV napisał(a):
Zawsze zapraszamy na www.twojatv.co.uk BEZ OSZUSTW...
Czyli to tez jakies oszustwo bo zgodnie z prawem nie powinni sprzedawac dekoderu z abonamentem w anglii bo jest nielegalnym odbior kodowanych polskich kanalow w anglii? dobrze mysle?
gosciu ma pewnie postawiony serwer z kartą sat i robi streaming i to wszystko.
Nie sadze by miał licencje na to.
Cytat:
2010-09-25 11:09:40, midian25 napisał(a):
No i wszystko w temacie,Krak jak zwykle rzeczowo i na temat.Z pewnością łamię prawo korzystając z nki na obczyżnie,ale sprzęt kupiony legalnie,umowa na moje imię i nazwisko,a że dekodery mi padają jak muchy...mam poprostu pecha i powoli szykuję paczkę na poniedziałek.
A jak się załatwia sprawy z ew.wymianą lub naprawą sprzętu kupionego przez pośrednika w UK?
a jak myślisz skoro facet nie jest legalnym sprzedawcą?
po prostu jeżeli już w ogóle to robi to co ty, sle paczkę i tyle, ale to są koszty ...
więc wątpię.
strasznie ci pada ta elektronika.
A czy ty masz listwe stabilizującą napięcie??
Bo brak tego często jest powodem uszkodzeń komputerów laptopów telewizorów i wogóle elektroniki.
inaczej mówiąc NIGDY NIE PODŁACZAMY ELEKTRONIKI BEZPOŚREDNIO DO GNAIZDKA ELEKTRYCZNEGO
Przekonałem się o tym kilkanaście lat temu, kupiłem bardzo drogą kartę do komputera, padły mi 2 w ciągu dosłownie kilku tygodni, pytanie sprzedawcy czy mam listwę skłamałem ze tak bo karta kosztowała tyle co moja miesięczna pensja :>
dostałem nową ale poszedłem do najbliższego sklepu i kupiłem listwę, po czym sprzęt chodził kilka lat.
To samo było gdy sprzedawałem kasy fiskalne i komputery, kto nie miał listwy ten zaraz był w serwisie. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
clockwork_orang |
Post #8 Ocena: 0 2010-09-25 17:59:33 (15 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2010-09-25 17:26:21, krakn napisał(a):
strasznie ci pada ta elektronika.
A czy ty masz listwe stabilizującą napięcie??
Bo brak tego często jest powodem uszkodzeń komputerów laptopów telewizorów i wogóle elektroniki.
inaczej mówiąc NIGDY NIE PODŁACZAMY ELEKTRONIKI BEZPOŚREDNIO DO GNAIZDKA ELEKTRYCZNEGO
Przekonałem się o tym kilkanaście lat temu, kupiłem bardzo drogą kartę do komputera, padły mi 2 w ciągu dosłownie kilku tygodni, pytanie sprzedawcy czy mam listwę skłamałem ze tak bo karta kosztowała tyle co moja miesięczna pensja :>
dostałem nową ale poszedłem do najbliższego sklepu i kupiłem listwę, po czym sprzęt chodził kilka lat.
To samo było gdy sprzedawałem kasy fiskalne i komputery, kto nie miał listwy ten zaraz był w serwisie.
kilkanascie lat temu, to raczej malo kto zwracal uwage na zasilacze... a te sie troche juz zmienily (jesli chodzi o markowe)
ps. od 5 lat mam podlaczony sprzet w gniazdka bezposrednio i nic sie nie dzieje... pali sie, i owszem, ale juz moja wina bardziej
|
 
|
 |
|
krakn |
Post #9 Ocena: 0 2010-09-25 18:07:36 (15 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
kilkanasie lat temu też miałem dobre zasilacze, tak jak pisałem sprzęt nie był tani, a jednak...
po0za tym jak miałem ten sklep i serwis, to juz po prostu nie było wątpliwosci.
kup sobie, nie są drogie, nie musisz kupować tych po 100 funtów, ja mam te co przytargałem z polski jeszcze wiele lat temu firmy Accar, koszt około 40-50 zł wtedy był i działaja do dziś ostatnio zastanawiałem się nas zakupem angielskiego zabezpieczenia do plazmy i systemu dźwiękowego itp, ale z drugiej strony skoro broni się od 8 lat to chyba nie warto.
Ale nikt mi nie w mówi że nie jest to konieczne
prędzej czy później poleci szpila i po zabawkach. koszt zakupu w porównaniu z ceną sprzętu i kłopotów praktycznie żaden Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
clockwork_orang |
Post #10 Ocena: 0 2010-09-25 18:28:04 (15 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2010-09-25 18:07:36, krakn napisał(a):
Ale nikt mi nie w mówi że nie jest to konieczne
prędzej czy później poleci szpila i po zabawkach. koszt zakupu w porównaniu z ceną sprzętu i kłopotów praktycznie żaden
ze, cena jest niewielka w porownaniu do sprzetu, to wiem, tylko nie widze takiej potrzeby... przynajmniej u umnie nie ma jakis tragicznych wahan napiecia (sprawdzone miernikiem) nawet pod pelnym obciazeniem, czyli pralka, boiler, prysznic, tv (max. 300W), kompy w stresie (kolo 400W+200W+150W), 4-ry setki (zarowki) itp.
tyle, ze taka sytuacja w zyciu nie wystepuje - wlaczylem wszystko co mam, bo chcialem sie przekonac ile watt'ow poleci... kolo 3kW
|
 
|
 |
|