No ale jak nie ja muszę spłacać to nie moja sprawa
Str 10 z 10 |
|
---|---|
SweetLiar | Post #1 Ocena: 0 2020-12-30 22:45:12 (3 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Zależy jeszcze na co ten kredyt bo ludzie mają takie pomysły, że ja już wolę polską mentalność
No ale jak nie ja muszę spłacać to nie moja sprawa Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
Unre4L | Post #2 Ocena: 0 2020-12-31 01:04:29 (3 lata temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 13-03-2020 Skąd: Cambridge |
Nie skomentuje tego nawet - bierzcie kredyt na mieszkanie , napewno sie zwroci zwlaszcza teraz 2 beedrom za 800k ???? Kto za to zaplaci??? Niewolnicy systemu tacy jak tu wiekszosc!
|
cris82 | Post #3 Ocena: 0 2020-12-31 08:02:10 (3 lata temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
to nie ma znaczenia za ile kupujesz wazne zeby bylo taniej niz za wynajem i zeby sie sprzedal drozej
znajomi teraz wrocili do Polski kupili dom 4bed za 176k sprzedali za 267 po 7latach byl tez remont mysle ze z 30-40k |
Turefu | Post #4 Ocena: 0 2020-12-31 08:12:30 (3 lata temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Ha, ha , swietna odpowiedz Cris82 😀 U mnie wyglada to mniej imponujaco, ale porownujac ceny sprzedanych w sasiedztwie domow, w ciagu 5 lat wartosc mojego wzrosla o jakies 30K. Takie przyklady mozna mnozyc.
|
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2020-12-31 08:47:41 (3 lata temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wszystko zależy w jaki czas się wstrzelisz i czy kupisz tanio czy drogo.
Nasi sasiedzi sprzedają dom, różnica miedzy cena zakupu w 2014r, a asking price teraz to 110K. Może wydawać się dużo, ale jak kupili dom, to zapłacili z 15tys stamp duty i musieli urządzić pusty dom, wiec ponieśli jakieś koszty. Nie wiadomo tez jaka ofertę przyjęli. Sprzedaż tez ich będzie kosztowała prowizje dla agenta. A agent to nie tani internetowy, tylko prestiżowy, wiec pewnie bierze więcej niz 1% + vat. Z tych 110K potencjalnego zysku odpadnie im lekko 30tys kosztów. Do tego, kupili dom jako new build, za wiecej niż my dwa lata później. Pandemia ich ratuje, bo nagle wszyscy chcą być poza miastem i domy wolnostojące są pożądane. Dla porównania, inni sąsiedzi wystawili swój dom na sprzedaż poltora roku temu za dużo mniej i nie było żadnego zainteresowania. Wszystko to kwestia właściwego czasu. Ci którzy pokupowali nowe mieszkania na szczycie banki w 2007r, do tej pory ledwo wychodzą na plus. Carpe diem.
|
|
|
Unre4L | Post #6 Ocena: 0 2020-12-31 10:28:47 (3 lata temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 13-03-2020 Skąd: Cambridge |
Czasy kupowania domków i robienia z tego biznesu juz sie koncza... kto kupil 2000-2018 dla rodziny to gitara.. Teraz bedzie coraz mniej freeholdów i wszedzie beda wciskac te sharedy i inne badziewia, i dobrze moze w koncu zaczna traktowac dom do mieszkania a nie zarabiania. Tylko debil bedzie inwestowal terraz w nieruchomosci bo bedzie myslal ze bedzie bogaczem w 2030 roku pamietajcie tylko ze minimalna w 2030 rokui to nie bedzie 15 funtów bo czegos takiego nie bedzie.. ale co ja tam wiem
|
cris82 | Post #7 Ocena: 0 2020-12-31 10:41:53 (3 lata temu) |
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
pewnie takich wieszcze nie brakowalo w czasach kiedy 2bed-y podskoczyly z 5k funtow na 10k
[ Ostatnio edytowany przez: cris82 31-12-2020 10:42 ] |