Postów: 10 |
|
|---|---|
| Hipoolita | Post #1 Ocena: 0 2018-08-02 13:02:01 (6 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Hej. Mam problem z landlordem. Chce mnie wyrzucić z pokoju. Co prawda mam u niego zadłużenie, ale został on o nim poinformowany u wyraził zgodę. Dziś zmienił zdanie i napisał mi ze jeśli nie mam pieniędzy to mam się wynieść.
Napisałam mu ze mogę to zrobić w niedziele (bo na niedziele mam nowe lokum) to mi napisał ze zobaczę do czego on jest zdolny. Dodam że jestem w 11tyg ciazy, w tym domu mieszka 9 osób w tym 2 dzieci do czego dom nie jest wogole dostosowany. I nikt nie ma umowy. Poradźcie co mam robić jak przyjdzie mnie dziś wyrzucić. [ Ostatnio edytowany przez: Hipoolita 02-08-2018 13:02 ] |
|
|
|
| Richmond | Post #2 Ocena: 0 2018-08-02 13:24:34 (6 lat temu) |
 Posty: 28857 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie otwierac drzwi do pokoju? Sila chyba Cie nie wyciagnie? Jak bedzie probowal, to zadzwon po policje.
Carpe diem.
|
|
|
|
| Hipoolita | Post #3 Ocena: 0 2018-08-02 13:35:19 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
No też o tym myslalam ale czy policja będzie po mojej stronie skoro nie mam z nim umowy ?
|
|
|
|
| Emeryt56 | Post #4 Ocena: 0 2018-08-02 13:55:36 (6 lat temu) |
Posty: 1660 
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Z twojego opisu by wyglądało że nie dotrzymałaś umowy (ustnej) odnośnie płatności i chcesz się "zmyć" pozostawiając właściciela na "lodzie".
Ciężko się dziwić że jak właściciel się zorientował że zostanie wystrychnięty na"dutka" zaczął Cię straszyć co on też łamie przyjęte zasady. Najlepsza rada to uregulować zgodnie z umową(ustną) i panującymi zwyczajami w tej dziedzinie. Jak się zamkniesz w pokoju na łańcuch to nie wejdzie i Cię nie ruszy ale jak wyjeździsz na zakupy to "wyrafinowany" landlord wpadnie do pokoju i wszystko spakuje do plastikowych worków wyniesie z pokoju i zmieni zamek. Robią tak dla postraszenia innych. Niby tak nie powinno być ale i Policja wiele nie pomoże. |
|
|
|
| Hipoolita | Post #5 Ocena: 0 2018-08-02 14:03:15 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
W dniu wyprowadzki ureguluje wszystkie płatności. Nie mam zamiaru się zmywać. On doskonale o tym wie ze spłace mu wszystko.
On popiera się tym że był na wakacjach i przez nas musiał kasę kombinować żeby miec na nie. Dodatkowo straszy mnie swoim kolegą z którym rzekomo ma kilka domów na spółkę. To jest typowy pies na pieniądze. Nic w domu nie naprawia nie dba o ten dom. Dodatkowo ostatnio z lokatorami się dowiedzieliśmy ze dom jest zadłużony w Council (który jest na inna osobę która nigdy tu nie mieszkala) przychodzi tu co jakiś czas komornik. Wiec za co my mu płacimy ? Policja na pewno nic nie pomoże ? Chyba nie może eksmitowac sam ciezarnej kobiety. [ Ostatnio edytowany przez: Hipoolita 02-08-2018 14:04 ] |
|
|
|
| |
|
| Hipoolita | Post #6 Ocena: 0 2018-08-02 14:12:25 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2018-08-02 13:55:36, Emeryt56 napisał(a): Z twojego opisu by wyglądało że nie dotrzymałaś umowy (ustnej) odnośnie płatności i chcesz się "zmyć" pozostawiając właściciela na "lodzie". Ciężko się dziwić że jak właściciel się zorientował że zostanie wystrychnięty na"dutka" zaczął Cię straszyć co on też łamie przyjęte zasady. Najlepsza rada to uregulować zgodnie z umową(ustną) i panującymi zwyczajami w tej dziedzinie. Jak się zamkniesz w pokoju na łańcuch to nie wejdzie i Cię nie ruszy ale jak wyjeździsz na zakupy to "wyrafinowany" landlord wpadnie do pokoju i wszystko spakuje do plastikowych worków wyniesie z pokoju i zmieni zamek. Robią tak dla postraszenia innych. Niby tak nie powinno być ale i Policja wiele nie pomoże. I nie chce się wcale zmyć. On sam mnie chce wyrzucić. I jeżeli on chce to mogę dopiero w niedziele się wynieść bo przeviez nie pójdę z brzuchem na ulicę |
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2018-08-02 14:12:47 (6 lat temu) |
Posty: 28857
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Policja nie pomoze w kwesti cywilnej, czyli umowy ustnej wynajmu.
Ale pomoze, jesli dojdzie do zastraszania, grozb, przemocy. Czyli jakby landlord zlapal Cie i chcial sila wyprowadzic, wyniesc, szarpac, itp. Sadze, ze nie dopusci do interwencji policji, bo wtedy moga sie zainteresowac nim. A to czy mial pieniadze na wakacje czy nie, to nie jest Twoj problem. Niech lepiej zarzadza swoim budzetem domowym. Carpe diem.
|
|
|
|
| Emeryt56 | Post #8 Ocena: 0 2018-08-02 14:32:27 (6 lat temu) |
Posty: 1660
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Cytat: 2018-08-02 14:03:15, Hipoolita napisał(a): W dniu wyprowadzki ureguluje wszystkie płatności. Nie mam zamiaru się zmywać. On doskonale o tym wie ze spłace mu wszystko. On o tym wie bo mu o tym powiedziałaś ale musi mieć wątpliwości bo poco by tracił na to czas. Jak Policja przyjdzie na miejsce po fakcie opróżnienia pokoju i zmiany zamka to tylko spiszą odpowiedni raport który może Ci się przydać w sądzie ale nie będą się bawić w sędziego aby rozstrzygnąć kto ma rację. Za zwyczaj dla Policji jest najważniejsze zapobiec bezpośredniemu zagrożeniu. Życzę Ci polubownego rozwiązania tej sytuacji. |
|
|
|
| karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2018-08-02 15:22:16 (6 lat temu) |
 Posty: 20609
Z nami od: 01-06-2008 |
Najprosciej byloby zaplacic do dnia dzisiejszego lokum i przeniesc sie do hostelu, taniego czegos z airbnb do niedzieli, zamiast stresu sobie i dziecku.
Co do uwag do landlorda i warunkow zamieszkania, to chyba wszyscy widzieli w co wchodza? |
|
|
|
| Emeryt56 | Post #10 Ocena: 0 2018-08-02 17:57:05 (6 lat temu) |
Posty: 1660
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Nie znamy eskalacji wydarzeń co doprowadziła do skrajnej wzajemnej nieufności ale często bywa tak że ktoś planuje się wyprowadzić i ostatnie tygodnie chce "odmieszkać" depozyt bo się boi że Landlord po wyprowadzce coś się dopatrzy i nie odda depozytu. Jak ktoś wraca do Polski to też nie chce czekać 2 tygodnie na zwrot depozytu.
Zgoda buduje a nie zgoda rujnuje |
|
|
|
Wczytuję dane...