Hej Wszystkim,
No wiec tak, mamy pozwolenie od MW na zbiorke na "koszyk" (na razie skoncentruje sie tylko na koszyku, pozniej wyjasnie dlaczego). Wczoraj korespondowalam z @Kasia_red i @Dwunastym i tutaj specjalne podziekowania za poswiecony czas i chec pomocy!
Moje propozycje sa takie:
koszyk 1;
koszyk 2
@Kasia_red zasugerowala "Polski koszyk", osobiscie pomysl mi sie podoba, ale ja nie bede go w stanie zorganizowac- nie wiem po prostu czy jakas siec sklepow w UK sie tym zajmuje i tutaj podobno moze pomoc @Dwunasty. @Dwunasty, zostales wywolany do tablicy : )
Na cokolwiek sie nie zdecydujemy, nie powinno to kosztowac wiecej niz £100. Ja mam problem z Paypal (czekam na autoryzacje nowej karty), ale juz wymyslilam co zrobic (gdyby wybor padl na mnie jako skarbnika). Moge po prostu za wszystko zaplacic z konta kiedy juz zdecydujemy co to ma byc, do tego czasu ci z Was ktorzy chcieli by sie dorzucic moga to po prostu zrobic w tym temacie, dzieki temu bedziemy wiedzieli ile mamy na koncie i kiedy przestajemy zbierac.
Kiedy juz prezent zostanie kupiony i wyslany, a rachunek upubliczniony, ja Wam przesle na Priv numer mojego konta i tyle.
Jesli wolelibyscie Paypal, to ja nie moge w tej chwili pomoc, ale moze ktos inni chcialby sie tym zajac?
Teraz slowo wyjasnienia dlaczego zbieramy tylko na koszyk. Troche sie martwie, ze moglam sie wczoraj pospieszyc przesylajac link do "crowdfunding" w dyskusji pod artykulem. Mam nadzieje, ze wiekszosc z Was zrozumiala, ze to nie ja zalozylam konto i ze to byla informacja pod artykulem z Dziennika w Stroud.
Ja z reguly ufam ludziom i nie przyszlo mi nawet do glowy, ze cos mogloby byc nie tak, ale ktos mnie wczoraj sprowadzil na ziemie ; ) i zaraz po tym nie tylko wyslalam wiadomosc do czlowieka ktory zorganizowal zbiorke ale rowniez zadzwonilam do sklepu ktorego wlascicielem jest pan Singh. Udalo mi sie jedynie porozmawiac z dziewczyna z obslugi, zostawilam moj numer telefonu, poinformowalam o tym, ze ktos w sieci zbiera dla pana Singh pieniadze i dowiedzialam sie, ze pan Singh ma sie coraz lepiej.
Mysle, ze wszystko jest na dobrej drodze i pieniadze trafia tam gdzie powinny, poniewaz na stronie pojawila sie wlasnie taka wiadomosc:
Cytat:
Peter
Huge thanks to everyone who has contributed to this which has raised much more than I ever imagined. I opened this page on a whim yesterday after reading the newspaper report. I'll be going into the shop today to talk to Amo and Sandy.
To tyle na razie, czekam na sugestie i przytczka w nos za to, ze nie sprawdzilam tego linka za nim go zamiescilam..Pozdrawiam.
Mind your own biscuits and life will be gravy