Witam .
Zapomnialbym .
Mimo ze czasami z SQL bylismy po przeciwnych stronach a nawet na noze to nie jest mile widziana vendetta w wykonaniu cenzorek ktorym ktos smial wytknac prywate i podwojne standarty w wykonywaniu obowiazkow moderatora .
A jesli mnie pamiec nie myli to "delfinek" to miala byc cenzorka Sweet , do czego chyba sie przyznala .
Pozdrawiam
Dzikizewsi

Dubel

[ Ostatnio edytowany przez: Dzikizewsi 30-09-2022 14:46 ]

Dziki, czyli to co napisała DariaT w uzasadnieniu blokady
Cytuje
"Nieetyczne postępowanie, wykraczanie poza normy ogolnie przyjete, ingerowanie w prywatność forumowiczow, wykorzystywanie wiedzy na szkodę użytkowników i portalu, używanie uprawnień w celach niezgodnych z polityką ‘Moja Wyspa’, wykraczanie poza nadane uprawnienia (wykorzystywanie adresów mailowych użytkowników do przeglądania innych platform social mediów i wykorzystywanie zdobytej tam wiedzy na mw) wykorzystywanie ich w sposób nieprawny po zakończeniu funkcji moderator (korzystanie z konta moderator globalny do edytowania i ingerowania w posty przy niewiedzy użytkownika), nie pozwalają na inne rozwiązanie problemu."
Rozumiem, że akceptujesz to zachowanie sqlserver i nie widzisz w tym nic złego?
Wszystko zgodne z etyką i moralnością?

Oj przyznała się i to nie tylko do delfinka. Wyszły tak też inne "przymioty" (czytać uważnie. To nie to samo co wymioty) naszej ukochanej cenzorki. Ale przeszlo, minęło, a rozlane szambo dalej cuchnie i w takim stanie zapewne będzie jeszcze długo trwać. Moja rada jest darmowa i skuteczna; należy podjąć natychmiastowe działania w wiadomym celu.
A teraz siedzę i obserwuje co nasze piękne panie wymyślą.
Ale dość dobrych rad, w zamian za nie chciałabym poznać kilka faktów co do Sqlserver. I jestem przekonany, że nie tylko ja jestem zainteresowany.
Ale do brzegu bo nurt szybko wzbiera.
Byłem pod wrażeniem wpisu opowiadającego jakim to złym kolegą był sqlserver. Był tak złym kolegą, że skorzystano ze specjalnych sił aby go usunąć. Koleżanki się nie odważyły.
Zręcznie wmanipulowano stwierdzenie, że sql bezprawnie korzystał z pozbawionych go uprawnień.
A ja, jako adwokat diabła, zapytam czy "ktokolwiek odpowiedzialny" za nieskuteczne pozbawienie go praw moderatora poniósł konsekwencje niedopełnienia obowiązków? Bo cała sytuacja przypomina mi sytuację kiedy dajesz złodziejowi klucze do swojego domu po czym masz pretensje, że zostałeś okradziony. Ale to tylko moje odczucie, a ja jestem prosty chłop.
Pytanie drugie co.do edytowanego wpisu. W jakim stopniu zmieniła się treść tego wpisu na skutek rzekomego edytowania? Jakoś dziwnym trafem, nie wiedzieć dlaczego (ja wiem, a wy się pogimnastykujcie), nie wierzę w ro co przeczytałem. Ponadto chciałbym dodać, że taki wpis (w sensie stopki indormujacej o edycji) tworzy się automatycznie, nawet w sytuacji, gdy po wybraniu edycji wpisu, zatwierdzi tę edycję nie dokonawszy żadnych poprawków.
Zastanawiające jest dla mnie wprowadzenie, pierwsze zdanie
Albo on wam tak poważnie za skórę zaszedł, o czym mówić nie wypada, bo szambo lubi wylewać ponownie, skoro już raz się to zdażyło, albo ktoś ma niezdrowe poczucie satysfakcji z posiadania możliwości odrobiny władania. Nie widzę innej przyczyny, ktora mogłaby exbudzic tyle radości i satysfakcji w tak przykrym obowiązku. To tak jakby kat wykonujący wyrok informował słowami: miło poinformować, że ten oto będzie z nami jeszcze przez minutę.

To na razie tyle. Jeżeli spotkam natchnienie to zapewne zasugeruje kolejne pytania o czym niezwłocznie ośmielę się poinformować.

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 30-09-2022 15:34 ]

A jednak SweetLiar ma wiecej za uszami niz ja ziemii na farmie…

Delfinek musi sie pilnowac inaczej jakies wieloryby forumowe beda naciskac na rekina zeby zrobil porzadek i ja przegonil

[ Ostatnio edytowany przez: Antyszczepan 30-09-2022 15:30 ]

Tak jak skazańcowi należny się ostatnie słowo tak mam i ja takie prawo i z niego korzystam



Na początek Qurrem bardzo Cie przepraszam, ze dostałeś odłamkowym przy tej okazji, może będzie jakaś osłoda dla Ciebie, ze przeczytałem twoje wpisy i poziom jaki prezentujesz powoduje, ze zrobiło mi się przyjemnie ze wzięli Ciebie za moje drugie konto. Nie spodziewaj się po paniach analizy i zastanawianie dlaczego moje niby multikino jest kilka lat starsze od głównego.

DariaT natomiast pisząc o arogancji w następnych wierszach pisze, ze ma przyjemność. To się nazywa hipokryzja




protekcjonalizmem - proszę podać definicje tego słowa

na gorze przyjemność, na dole zmuszona, jakby dysonans. Na to są chyba sposoby, mamy na forum studentkę w tej dziedzinie



pierdolety bez potwierdzenia, ja natomiast pani Tarka mam cyfrowe dowody, ze pani wykorzystując moje dane użyte w procesie rejestracji konta szukała informacji o mnie w sieci co jest naruszeniem GDPR. Dowody są pozyskane legalna droga i mogą zostać użyte w ewentualnym procesie o odszkodowanie. Pani jako współwłaściciel firmy dma partners ltd, który jest właścicielem forum może partycypować osobiście w tej zabawie.
Kłamie pani, ze używałem jakiś adresów emaliowych do przeglądania danych, moderator nie ma dostępu do takich danych
Jeżeli ja używałem konta globalnego moderatora po ustaniu moderowania to poproszę o informacje czy istnieje log z tego zdarzenia, bo jeśli tak to proszę mi go przesłać na mój adres email, zgodnie z GDPR mam do tego prawo.



tworzy pani wrażenie ze zostałem usunięty z zadania moderatora za naruszenie bezpieczeństwa danych, dlaczego to nie zostało zgłoszone tylko "dostałem druga szanse"
Jest to nieprawda, zrezygnowałem sam, żeby odebrać osoba z którymi rozmawiałem argument "moderator nie powinien tak pisać" nie zostałem pozbawiony tego zadania



Kto? dział IT. Bądźmy poważni, to jest forum, które ma od kilku lat nieaktualne certyfikaty i dziury bezpieczeństwa takie ze raport bezpieczeństwa jest czerwony. Strona która aktualizuje wpisy (pomijając forum) raz na 3 miesiące i żyje z reklam ofert towarzyskich i detalistów sprzedających tytoń



Nie ma pani pojęcia o czym pisze, moderator nie zostawia wpisu pokazujący kiedy edytował wypowiedz to raz, jeżeli faktycznie użył bym konta moderatora globalnego to by był jego login a nie mój to dwa

pozdrawiam, co miałem przekazać to przekazałem i kasuje to konto

ps: ludzie rubta screeny bo to może długo nie powisieć

Sorry, ale tylko taki cytat musi zadowolić. Innego system nie puszcza.
Tak nieśmiało chciałem zauważyć, że każdy moderator tak postępuje, a o ewentualnych zmianach dowiadujemy się dopiero po fakcie. Jeszcze się nie spotkałem aby się ktoś pytał lub informował o zamiarze. Czyżby ktoś roztoczył nieodpowiednią wizję MWlandii? To wcale tak nie działa.

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 30-09-2022 18:50 ]

Wyjaśnijmy sobie coś.
SQL nie był już moderatorem w czasie kiedy edytował post innego użytkownika, nie miał prawa do tej edycji.
Bawił się kosztem innych użytkowników.
Bardzo szkoda, że swoją niewątpliwą inteligencję używał do niszczenia innych na forum.
Miał okazję poprawić swoje zachowanie na forum i nie skorzystał z niej.
I z przyjemnością dałam mu bana, ponieważ za długo trwały te przepychanki.
Tyle w temacie SQL.

To nie jest wytłumaczenie, jak i nie jest odpowiedź na żadne z postawionych pytań. Powiem więcej, albo zapytam dalej; czy sql wszedł do czyjegoś domu dzięki temu, że dorobił sobie wytrych, czy może użył klucza otrzymanego od gospodarza? Bo to zasadnicza różnica jest, kiedy nie odebraliście kluczy do swego domu. To tak obrazowo, bo poprzednie pytanie musiałem taj zagmatwać, że stało się niezrozumiałe, takie moje, prostego chłopa, odczucia.
A z czego DariaT czerpie przyjemności to mnie nie interesuje, taki niezainteresowany jestem tym tematem. Dodam tylko, iż cały czas byłem świecie przekonany do rzekomej winy, a teraz zaczynam odnosić wrażenie, że ta akcja była tylko po to aby komuś sprawić przyjemność. I to nie są moje słowa.
I tak dla wyjaśnienia i nie po to abym kogoś bronił, ale chciałbym poznać ten mechanizm działania. Póki co widzę wasz brak dzialania, który pozwolił działać "złośliwemu przestępcy", a wy w tym czasie grzecznie się przyglądaliście jego poczynaniom, a teraz szukacie wielbłąda, który na swój garb weźmie wasze grzechy i niedociagniecia.

[ Ostatnio edytowany przez: Gwontownik 30-09-2022 21:08 ]

Dobry adwokat wybroni każdego, ale to nie zmienia faktów.