MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Niesłuszna blokada kół

« poprzednia strona

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 3 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Dwunasty

Post #1 Ocena: 0

2012-07-16 23:53:12 (13 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2012-07-16 23:43:07, stanislawski napisał(a):
Jest jeszcze jeden problem - kto mu wlazł na prywatny teren? Komornik może, ale jacyś prywaciarze? To jest trespassing zdaje się. Na policję ich.


Jak np. furtka była otwarta to już jest zaproszenie, jak okno otwarte to już zaproszenie i już wejdzie. To dla tych prywatnych.

I teraz z tv, oglądałem.(beliefs) Mandat za parkowanie 40f płatne w 7 dni a do 14 dni 80f. Niezapłacony w terminie 120. Po 30 dniach natychmiast do prywatnego komornika + 120. List 25f plus drugi 25F. Juz jest 290. Podjechał pod dom założył blokadę , dodał 150 i było 440..
Uwaga!!! czekał na pieniądze ponad 60 minut i doliczył 120f za godzinę pracy.
Dziękuje.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #2 Ocena: 0

2012-07-17 00:27:10 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Cytat:

2012-07-16 23:06:51, Nescafik napisał(a):
Cytat:

2012-07-16 20:19:58, leonka napisał(a):
Dostał jeden list i to od tego "blokacza". Ja tam się nie znam, ale za parking odpowiedzialni są parkingowe z councila, chyba ze prywatne zlecenie, ale tacy to od razu blokadę zakładają i nie bawią się w mandaty. Nie było ponaglenia do zapłaty, nic, tylko odrazu oddali do firmy prywatnej? Nie wierze... Ja bym sprawdziła co to za mandat i powiadomiła policję...


LUDZIE PRZESTANCIE ZE WSZYSTKIM NA POLICJE BIEGAC JAK SAMI JESTESCIE WINNI NIE ZNAJOMOSCI PRAWA LUB ZE NIE POTRAFICIE CZYTAC I PISAC PO ANGIELSKU, JEDNA JUZ DZWONIŁA ZE JEJ WINA W ALDIM NIE CHCA SPRZEDAC - sorry za capslk


ludzie z tego forum czesto chodzą na policje
Obrazek8-)
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Richmond

Post #3 Ocena: 0

2012-07-17 08:29:07 (13 lat temu)

Richmond

Posty: 29605

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Cytat:

2012-07-16 23:43:40, autor65 napisał(a):
Jak mnie znalezli? Nie wiem. Maja sposoby!

W linku wyzej bylo napisane, maja baze osob, ktore zalegaja za mandaty i jezdza po ulicach z kamerami rozpoznajacymi tablice rejestracyjne.

"Normally, on a weekly basis, the bailiff company will provide their bailiffs with a memory stick which will contain details of all unpaid PCN's and this will be put onto the bailiff computer located in his ANPR equipped vehicle and the bailiff will simply drive around london streets and large shopping centres and supermarket car parks etc and when his vehicle passes a number plate that matches with one on his memory stick, his vehicle will sound an alarm and the bailiff will either clamp or arrange for the removal of that car to the pound. "
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

mirabelka77

Post #4 Ocena: 0

2012-08-06 18:48:44 (13 lat temu)

mirabelka77

Posty: 621

Kobieta

Z nami od: 25-04-2007

Skąd: londyn

Hej podepne sie pod temat:
sprzedalismy nasz samochod i znajomy meza pozyczyl nam swoje autko zebysy mogli pojezdzic za nowym. W sobote auto znajomego zepsulo sie na jednym z wiekszych skrzyzowan w Londynie(Hanger Lane). ili ludzie pomogli nam go zepchac na pobocze i szukalismy jakiegos miejsca zeby go zaparkowac. Wtedy z pobliskiego sklepu z motorami wyszedl pracownik i zaproponowal na zebysmy samochod zostawili na parkingu wlasnie tego sklepu. Tak zrobilismy, Pracownik pomogl mezowi dopchac auto na miejsce i wrocilismy do domu. Meza kolega po pracy pojechal tam z powrotem zeby auto zholowac a tu zonk auta nie ma:-o
Okazalo sie na auto zalozono klampe i zholowano. Sobota wieczor -nikt z nami nie chcial rozmawiac. W niedziele maz zadzwonil wyjasnil sytauacje i powiedziano mu ze ktos musi ze sklepu zadzwonic i pogtwierdzic jego wersje. Zadzwonil do nich ten pracownik co nam zaproponowal ten caly parking ale wtedy zazadano rozmowy z managerem. Musielismy czekac do dzis bo manager w niedziele nie pracuje. Dzis pani manager ta zadzwonila ale nie chcieli nawet sluchac i tak poplynelismy 500£.
Samochod nawet nie jest tyle wart:-o
Mam pytanie czy ktos moze byl w takiej lub podobnej sytuacji? czy mozna te pieniadze jakos odzyskac? czy jest sens sie odwolywac a jezeli tak to gdzie?
wiadomo,ze gdyby nie propzycja pracownika sklepu, ktory jest wlascicielem tych miejsc parkingowych to w zyciu tam auta nie zostawilibysmy:-?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,