Str 175 z 300 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
karjo1 |
Post #1 Ocena: 0 2016-05-06 20:13:46 (9 lat temu) |
 Posty: 21391
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie lubie pestycydow  .
Jak ktos wspomnial, troche ogarniecie ogrod i znikna takie ilosci.
A owady sie przydaja, nie warto wytluc wszystkiego, jak leci, skoro to ma byc miejsce dla wlasnej przyjemnosci.
No i cyt.:
'Wyzbieraj wszystkie stonogi – znajdziesz je pod leżącym zmurszałym drewnem i korą, pod kamieniami, doniczkami itp. Pozbądź się wyzbieranych stonóg jak również próchniejącego drewna. Samica składa jaja do komory lęgowej znajdującej się na spodzie ciała, zatem jeśli wyzbieramy wszystkie dorosłe osobniki to pozbędziemy się ich razem z jajami.
Możesz stosować pułapki na stonogi takie jak wydrążone w środku ziemniaki, marchewki, tektury faliste, gazety itp. Pułapki razem ze stonogami należy po około 1-2 tygodniach wyzbierać i wyrzucić (jak najdalej od domu i ogrodu).' [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 06-05-2016 20:17 ]
|
 
|
 |
|
|
Samurajka |
Post #2 Ocena: 0 2016-05-06 20:49:50 (9 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Dla mojej i mojej Rodziny przyjemnosci,nie robactwa  Ja rozumie,ze owady sa potrzebne,ale wspomniane wyzej paskudy...no sorry.
Mam za maly ogrod by pogodzic wszystkich  Ptaki sie zadomowily,zawsze znajda pokarm i wode,ale kotom i robakom mowimy stanowcze 'NIE' Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.

|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #3 Ocena: 0 2016-05-06 21:09:50 (9 lat temu) |
 Posty: 21391
Z nami od: 01-06-2008 |
Paskud nie ma, bo jeze i ptaki zalatwiaja po czesci sprawe.
A pestycydy kosza nie tylko 'wybrancow', nie chcialoby mi sie czytac i sprawdzac okres karencji, za czesto lecimy do ogrodka, by cos skubnac na zywo  .
|
 
|
 |
|
predatorstopa |
Post #4 Ocena: 0 2016-05-06 21:51:51 (9 lat temu) |
 Posty: 552
Z nami od: 05-03-2013 Skąd: leicester |
A mnie jakies zielone stonki zaatakowały różę co mam zrobic
|
 
|
 |
|
kardam |
Post #5 Ocena: 0 2016-05-07 00:44:51 (9 lat temu) |
 Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
I ja mam pytanie: mam pełno czrnych pająków w ogrodzie! W zeszłym roku były małe, w tym są większe (nadal małe  ). Są bardzo zwinne, niestety jeden prawdopodobnie ugryzł ostatnio moją córkę alergiczkę w pupę i jej pośladek napuchł. Dobrze, że na tym się skończyło. Do tej pory tylko psikałam kupioną w sklepie wodą pieprzową futryny jak otwierałam okna/drzwi i nic więcej, ale jak córka reaguje na ich ugryzienia, to nie mogę ich tolerować nawet na podwórku. I to w takiej ilości, ajest ich naprawdę dużo!
|
 
|
 |
|
|
kik1976 |
Post #6 Ocena: 0 2016-05-07 07:25:40 (9 lat temu) |
 Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
z tym ogarniciem ogrodu to roznie bywa. ja mialam ogarniety , a i tak robactwo bylo...bo taka pogoda sprzyjajaca sie zrobila, niestety.
kiedys np widzialam, jak cos w rodzaju duzej pszczoly wpyla moja roze, liscie byly ponadgryzane, albo wogole obgryzione... o czerwonych pancernikach na liliach to nie wspomne, bo to nagminne...ostatnio zimy sa za lekkie i poszarza sie zasieg owadow i innych gosci...trzeba poprostu albo przywyknac i poszukac sposobow np z wloch i pol europy na takie paskudzctwa. Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
 
|
 |
|
kardam |
Post #7 Ocena: 0 2016-05-07 08:45:49 (9 lat temu) |
 Posty: 2127
Z nami od: 04-07-2013 Skąd: North East |
Haha. W mojej wypowiedzi z nocy zabrakło pytania - jak się pozbyć tych pająków, w sumie może nie w całości, ale ograniczyć ich ilość, a jest ich naprawdę sporo.
W Polsce od dziecka mieszkałam w domku i ilością dorównują im tylko mrówki z polskiego podwórka
|
 
|
 |
|
kik1976 |
Post #8 Ocena: 0 2016-05-07 11:29:10 (9 lat temu) |
 Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
O pajaki. To nie mam pojecia...
Czy ostatnio nie zauwazyliscie w domu wiecej kurzu niz normalnie?...glupie pytanie...ale od jakiegos mca poprostu mam ze dwa razy wiecej roboty...nawet na drzwiach osiada.... Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
 
|
 |
|
minicab |
Post #9 Ocena: 0 2016-05-07 12:23:58 (9 lat temu) |
 Posty: 1509
Z nami od: 08-05-2009 Skąd: U.K. |
U mnie pelno tych pajaczkow. Pokazuja sie co roku jak cieplej sie robi i tak sobie biegaja az do jesieni. Chyba ciezko byloby sie ich pozbyc. "One day you'll leave this world behind
So live a life you will remember."
|
 
|
 |
|
Samurajka |
Post #10 Ocena: 0 2016-05-07 12:50:47 (9 lat temu) |
 Posty: 3554
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Cytat:
2016-05-07 11:29:10, kik1976 napisał(a):
O pajaki. To nie mam pojecia...
Czy ostatnio nie zauwazyliscie w domu wiecej kurzu niz normalnie?...glupie pytanie...ale od jakiegos mca poprostu mam ze dwa razy wiecej roboty...nawet na drzwiach osiada....
A najgorzej w lazience wrrr ![:-M] :-M]](modules/Forum/images/smiles/devil.gif ) dwa razy dziennie scieram z wanny kurz...
Pogoda przepiekna od w sumie tygodnia,dzis mam w planach ogarnac moj warzywniak,a potem BBQ
Wczoraj posadzilam geranium w koszach przy drzwiach wejsciowych,wyplewilam co trzeba i na jakis czas do ogrodu wychodzic bede tylko w celu odpoczynku  Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.

|
 
|
 |
|