Postów: 17 |
|
---|---|
Rafal_Boruch | Post #1 Ocena: 0 2014-05-29 09:06:21 (11 lat temu) |
Z nami od: 29-05-2014 Skąd: Zgierz |
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wyjazdem z kraju. Jestem fotografem i nie wiem czy przy moim poziomie zdjęć, udałoby mi się znaleźć klientów w UK. Przesyłam link do portfolio: http://www.rafalboruch.com/ Domyślam się, że na początku musiałbym również wykonywać inną pracę żeby się utrzymać.
|
lamargo | Post #2 Ocena: 0 2014-05-29 09:20:33 (11 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2013 Skąd: Bath |
Popatrz na strony konkurencji tu na wyspach, zobacz jakie maja zdjecia w stosunku do ceny. Z tego co kiedys ogladalam to przestrzal jest ogromny od pelnej profeski (za odpowiednia cene) do takich gniotow ze glowa boli. Twoje zdjecia jak najbardziej sie bronia i jesli mowisz biegle po angielsku to bym sie nie zastanawiala. Nie sprobujesz to sie nie dowiesz.
ps. robiles kiedys jakies statystyki co robia ludzie jako pierwsze wchodzac na Twoja strone? podpowiem... wylaczaja muzyke :> |
Cherry_Bomber | Post #3 Ocena: 0 2014-05-29 10:14:12 (11 lat temu) |
Z nami od: 18-11-2013 Skąd: Londyn |
Anglia to nie jest jakaś wyższa liga w branży, to nietrafione uproszczenie. Twoje zdjęcia prezentują się przyzwoicie, doskonale wiesz, ze technicznie wystarczą.
Jeśli chciałbyś byc samozatrudniony, to pytanie raczej na ile "obrotny" jestes. Tutejsi fotografowie oferuja sesje tematyczne, wynajem foto-boxow na eventy i śluby, warsztaty dla początkujących, wieczorki dla pasjonatów, ogarniaja tez druk w dużym formacie i na plotnie, wszystko zgrabnie zaprezentowane w packages. Znam paru w miejscu gdzie mieszkam, gdzie jest ogromne bezrobocie i oni maja po 40-50 lat, jakoś działają żeby sie opłacało. W dużych miastach, w Londynie jest o wieeele łatwiej z tego co słyszałem na paru slubach. Tam jest mnóstwo fotografii eventowej i korpo. Rada: wyłącz animacje zdjeć na stronie. Niepotrzebny, irytujący efekt. |
Rafal_Boruch | Post #4 Ocena: 0 2014-06-10 10:37:49 (11 lat temu) |
Z nami od: 29-05-2014 Skąd: Zgierz |
Dziekuję, za podpowiedzi. Na pewno.. nie spróbujesz to się nie dowiesz jest trafne. Może zaryzykuje i wyjadę z tego coraz bardziej dzikiego kraju... Podszkole tylko trochę język. Pozdrawiam
|
autor65 | Post #5 Ocena: 0 2014-06-10 18:42:08 (11 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
Moj syn Mateusz pstryka trochę "zawodowo". Jedno jest pewne za parę godzin w klubach ma niezłą tygodniówkę.
człowiek się zmienia za ...granicą
|
|
|
Rafal_Boruch | Post #6 Ocena: 0 2014-06-11 16:27:47 (11 lat temu) |
Z nami od: 29-05-2014 Skąd: Zgierz |
Co to znaczy dobrą tygodniówkę? Orientujesz się jakie są stawki i ile dni w tygodniu pracuje? W Polsce wklubach też robię czasem zdjęcia, ale u nas ceny nie powalają.
|
ewamik | Post #7 Ocena: 0 2014-06-11 19:16:41 (11 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
ostatnio robiłysmy koleżance wieczór panieński. Był pomysł niespodzianka dla niej-sesja w centrum.
Fotograf za 2godz wziął 100funtów ale to po znajomości. Szczerze mówiąc chłopak nie miał zbyt wiele pomysłów na zdjęcia. W większości my podpowiadałyśmy co i jak mozna zrobić,gdzie stanąc. Generalnie zdjęcia wyszły fajne . Koleżanka robiła urodziny i tez wzięła fotografa-za 2godz 150funtów i też 50funtów zniżki dał. Zazwyczaj chcą 100funtów na godzinę. Widziałam mnóstwo ogłoszeń na gumtree. Zerknij tam,bo i ceny też tam podane są |
Rafal_Boruch | Post #8 Ocena: 0 2014-06-12 10:57:45 (11 lat temu) |
Z nami od: 29-05-2014 Skąd: Zgierz |
Aha.. no to rzeczywiście może wyjśc całkiem ciekawa kwota tygodniowo. Ceny jak w Polsce .. o ile 1 zł = 1 funt
![]() ![]() |
autor65 | Post #9 Ocena: 0 2014-06-12 11:09:58 (11 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
Ładne fotki! Szczególnie podobają mi sie "monidła". Dasz rade z takim warsztatem. Zaczep sie gdzies do zwyklej pracy i rozwijaj skrzydla swojej dobrej fotografii. Powodzenia
człowiek się zmienia za ...granicą
|
Rafal_Boruch | Post #10 Ocena: 0 2014-06-13 09:29:50 (11 lat temu) |
Z nami od: 29-05-2014 Skąd: Zgierz |
Monidła??
![]() ![]() ![]() |