www.mojawyspa.co.uk/grafika/usergaleria/16324/dsc_0530.jpg
[ Ostatnio edytowany przez: binus 26-01-2017 11:52 ]
Str 101 z 134 |
|
---|---|
binus | Post #1 Ocena: 0 2017-01-26 11:50:38 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2007 Skąd: Wies |
www.mojawyspa.co.uk/grafika/usergaleria/16324/dsc_0527.jpg
www.mojawyspa.co.uk/grafika/usergaleria/16324/dsc_0530.jpg [ Ostatnio edytowany przez: binus 26-01-2017 11:52 ] |
Post #2 Ocena: 0 2017-01-26 12:53:09 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
autor65 | Post #3 Ocena: 0 2017-01-26 20:36:36 (9 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
![]() [ Ostatnio edytowany przez: autor65 26-01-2017 20:42 ] człowiek się zmienia za ...granicą
|
autor65 | Post #4 Ocena: 0 2017-01-26 20:58:33 (9 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
![]() człowiek się zmienia za ...granicą
|
binus | Post #5 Ocena: 0 2017-01-27 12:46:42 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2007 Skąd: Wies |
del
|
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2017-01-29 09:18:46 (9 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
W niedzielę pochodziłem po górach, nie zdawałem sobie sprawy że jedno z przejeść Snowdonu jest tak niebezpieczna i że można się zgubić, i spaść w przepaść na kilkadziesiąt sposobów. Nie doszedłem do Końca, wróciłem się po około 30 minutach marszu i wdrapywania się i schodzenia na tyłku po ostrych szczelinach w szczytach na grani. Powrót zajął mi dwa razy tyle bo co chwilę nie mogłem znaleźć drogi powrotnej, bo każda wyglądająca na ścieżkę, kończyła się przepaścią. Później się dowiedziałem, że tam trenują anglicy przed wyprawą w Himalaje, no zarąbiście
![]() ![]() Więc ponowny powrót na Snowdon Peak i ześlizgnięcie się po lodowym szlaku. Tak 3/4 na tyłku, reszta na czworaka :> Cały czas we mgle. Jedynie raz, przy zejściu po południu na kilka dosłownie minut pojawił się widok na jezioro Gleasyn. ![]() W środę dotarłem do Saut du Doubs pobawiłem się zdjęciami i nacieszyłem szumem natury z wodospodadu. ![]() A potem zrobiłem sobie wycieczkę kilka godzin brnąc w śniegu po kolana wspiąłem się na wysokość 1050 mnpm. Dokładnie wspinałem się bo idzie się stromo jak po schodach. Ale warto było... Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #7 Ocena: 0 2017-01-29 16:10:40 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
desdemona12 | Post #8 Ocena: 0 2017-01-29 18:49:39 (9 lat temu) |
Z nami od: 06-01-2017 Skąd: London |
Trochę nie na temat zdjęc-ale przypomiałam sobie...Idę sobie na promie 3 stycznia do wyjścia w Dover i mija mnie człowiek.Z twarzy Ktoś kogo zdjęcie widziałam pare razy.Po chwili skojarzyłam-Krakn z Mojej Wyspy.Siedzieliśmy obok siebie na schodach-pozdrawiam.Człowiek nie zna dnia ani godziny.
![]() |
krakn | Post #9 Ocena: 0 2017-01-30 13:47:09 (8 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Bardzo mi przykro, ale 3 stycznie byłem w domu. Na promie byłem 31 grudnia około 23ciej czasu UK
To musiał być kolejny mój sobotwór ![]() ![]() 12miko12, bardzo ładne zdjęcie. I najważniejsze, skoro robione telefonem, to jesteś jedną z niewielu które wiedzą żeby trzymać poziomo a nie w pionie. ![]() Ale na prawdę fajna fota. Do tego typu zdjęć wystarczy telefon. A tak na marginesie, 99.9% osób nie wykorzystuje nawet 1/10 możliwości jakie oferują aparaty w telefonach, a można się na prawdę kreatywnie bawić. Tylko trzeba znaleźć zastosowanie. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
binus | Post #10 Ocena: 0 2017-02-01 11:27:54 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2007 Skąd: Wies |
Road to London....
![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: binus 01-02-2017 12:09 ] |