Postów: 10 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-02-04 20:50:23 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krunschwitz | Post #2 Ocena: 0 2012-02-04 20:56:09 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2006 Skąd: trzeci kamień od Słońca |
w przypadku filtrów UV to bez znaczenia.I tak będzie pracował w zasadzie jako ochrona przedniej soczewki.To nie to co Polar.
Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
|
Post #3 Ocena: 0 2012-02-04 21:01:50 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krunschwitz | Post #4 Ocena: 0 2012-02-04 21:05:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 21-05-2006 Skąd: trzeci kamień od Słońca |
Leonka, polar to ja proponuje Hoya Pro-1 Digital.Sam takich używam i jestem zadowolony.Co do ND to nie mam wyrobionego zdania.
Życie jest krótkie. Praca jest dla tych, którzy nigdy życia nie zrozumieją. Bezczynność nie poniża człowieka. Kto umie patrzeć dobrze, ten ją odróżnia od lenistwa.
|
clockwork_orang | Post #5 Ocena: 0 2012-02-04 21:06:42 (13 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
mam cos takiego:
UV Haze Filter B+W 58 Q1QM MRC nie uzywany w opakowaniu - jak ktos chce, to oddam za darmo, bo u mnie lezy i sie kurzy od kilku lat... |
|
|
STANFOT | Post #6 Ocena: 0 2012-02-05 23:46:16 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-03-2009 Skąd: > |
Tak jak krunschwitz podpowiada HOYA Pro-1 Digital, MARUMI DHG circular P.L.D. Jeszcze jest HOYA HD i B+W ale to już inna cena. Mam obydwa ( te pierwsze) i bardzo dobrze się sprawują. Co do ND ja używam Cokin-a, oczywiście można kupić nakręcany na obiektyw ND. Pytasz jaki stopień:
-zależy do czego potrzebujesz jak bardzo chcesz "przygasić światło"? [ Ostatnio edytowany przez: STANFOT 06-02-2012 09:14 ] |
krakn | Post #7 Ocena: 0 2012-02-06 07:49:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
mama HOYA Pro-1 Digita, wersję slim, kupiłem ze względu na odpowiadający mi stosunek cena/jakość
Nie narzekam, choć mam wrażenie że jest dość ciemno. Gdybym wtedy nie kupował wszystkiego, bo niemal wszystkie obiektywy kupowałem w jednym czasie, to pewnie wybrał bym B+W A filtr UV to wg mnie zbędny zakup, chyba że ma spełniać rolę ochrony obiektywu przed brudem i piachem. Potrafi nawet zepsuć zdjęcie. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Emerencja | Post #8 Ocena: 0 2012-02-08 20:26:25 (13 lat temu) |
Z nami od: 14-01-2012 Skąd: Edynburg |
Tak, Krakn,, to prawda, jeśli nie ma się obiektywu za grube tysiące, lub ekstremalnych warunków, lepiej filtru UV nie zakładać.
|
Post #9 Ocena: 0 2012-02-08 20:31:57 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2012-02-08 22:24:59 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Kedar_26, szkło na obiektywie nie porysuje się jak nie będziesz go piaskował.
Szkło w lustrzance to nie plastykowy obiektyw w kompakcie czy telefonie. Owszem należy o niego dbać i być ostrożnym w jego czyszczeniu, ale bez przesady. Jak pojedziesz na pustynię, czy gdzieś na plażę to OK, szyba może się przydać, bo to wybór mniejszego zła. Tak normalnie na co dzień KAŻDA pierdoła na obiektywie zakłóca i załamuje światło. Dlatego stosuje się tylko te filtry które są konieczne do uzyskania pożądanego efektu. Te szkiełka "UV" to więcej szkód niż pożytku. Kup sobie pędzel do obiektywów, gruszka do zdmuchiwania, bo trudno latać z puszką sprężonego powietrza, kilka szmatek specjalnych do obiektywów i monitorów LCD. I płyn do mycia obiektywów, ale stosuj go w ostateczności, jak gdzieś ci się dotknie spoconym paluchem. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|