Ponieważ w fotografii cyfrowej nie używamy filmu, potrzebny jest nośnik, na którym zapiszemy zrobione zdjęcia. Służą do tego odpowiednie karty pamięci. Ich zaletą jest możliwość wielokrotnego zapisu i kasowania danych. Obniża to zdecydowanie, w porównaniu z analogowymi aparatami fotograficznymi koszty wykonania zdjęć. Po zapełnieniu karty, zdjęcia można przenieść do komputera lub zrobić odbitki w punkcie fotograficznym.

Karty pamięci różnią się od siebie pojemnością i rodzajem. Im większa pojemność karty (mierzona w mega- lub gigabajtach), tym więcej zdjęć można zrobić i przechowywać. Warto zastanowić się, jakiej karty będziemy potrzebować, żeby uniknąć sytuacji, w której wyczerpania się miejsca na zdjęcia w najmniej odpowiednim momencie. Ponieważ czasami nie mamy jak przegrać zdjęć do komputera, dobrym sposobem na uniknięcie tego typu niespodzianek, zwłaszcza podczas wyjazdów wakacyjnych, jest zaopatrzenie się w dwie (lub więcej) karty pamięci.

Pamiętajmy, że karty będące w standardowym wyposażeniu aparatu (sporo aparatów nie posiada żadnej karty, mają wyłącznie małą pamięć wewnętrzną) pozwalają na zrobienie kilku zdjęć, dlatego warto od razu pomyśleć o zakupie odpowiedniej karty. Przykładowo, dla aparatu o rozdzielczości matrycy 6 megapikseli, warto kupić kartę 1 GB, na której możemy zapisać około 300-450 zdjęć w maksymalnej rozdzielczości.

Na rynku dostępne jest wiele rodzajów kart pamięci, różniących się kształtem i parametrami technicznymi (pojemność, szybkość zapisu danych). Obecnie występują następujące typy kart pamięci:

MultiMedia-Card (MMC), SecuriteDigital (SD), Memory Stick (MS) Memory Stick Duo, Memory Stick Pro Duo, Memory Stick Pro, CompactFlash (CF), SmartMedia (SM), MicroDrive oraz xD. Do konkretnego aparatu można zastosować tylko taki rodzaj karty pamięci, jaki wskazał producent.

Ze względów ekonomicznych powinniśmy wybierać aparat obsługujący karty SecureDigital, które charakteryzują się bardzo przystępną ceną, oferując jednocześnie niewielkie rozmiary i dobre prędkości zapisu oraz odczytu danych.

Zapewne pojawią się pytania dotyczące nie tyle typu a prędkosci zapisu, bo przecież każdy aparat posiada informacje na obudowie no i nie da się wcisnąć niewłaściwej karty (pomijam tych ambitnych inaczej hehe)
Z mojej praktyki wynika że większość aparatów posiada bufor do zapisu od kilku do kilkunastu zdjęć, i jeżeli nie strzelasz większych serii to praktycznie nie ma sensu kupować dużo droższych najszybszych kart, zaoszczędzone pieniądze postawić na markę i pojemność.
i to w takiej kolejności, bo o ile gdy wam braknie to na wycieczkach zazwyczaj przy odrobinie zacięcia można dokupić kolejne GB karty, natomiast z trudem odzyskacie zdjęcia z wakacji z uszkodzonej karty!

Przestrzegam również przed zakupami okazyjnych kart pamięci z chin, co prawda pojemność się zgadza ale są to podróbki zwykłe karty pamięci, żadna okazja, ja takie kupiłem w chinach ) dostałem nawet karty rejestracyjne Sandyska z numerem seryjnym, tyle że obydwie miały ten sam numer seryjny, powiadomiłem sandysk i dostałem odpowiedz że oczywiście to są fałszywki, z tego co wiem ten sklep przestał oferować karty pamięci, teraz sprzedaje bieliznę erotyczną dla pań, hm no może nie tylko dla Pań
Najszybsze karty przydadzą się na pewno osobom które nagrywają filmy na karty pamięci, z przyczyn oczywistych

ja wole kupowac szybkie karty - ich mozliwosci moga przewyzszac szybkosc zapisu aparatu, ale szybkosc w czasie przerzucania na kompa tez robi roznice




troche bez sensu. wybrac aparat bo ma taka a nie inna karte?
ja wybieram aparat ze wzgledu na to co oferuje. karty pamieci to nie taki wielki wydatek, zeby sie nimi kierowac przy wyborze.

w sumie masz racje, karty pamięci zwłaszcza w warunkach angielskich są tanie, nie chce mi się porównywać ale wydaje mi się że najbardziej popularne i przez to najtańsze w przeliczeniu na GB są karty Compact Flash, dodam że takie karty używa bardzo wiele innych urządzeń, począwszy od playerków, aparatów, tunery telewizji satelitarnej notesy elektroniczne itd itd, generalnie uzbierała mi się niezła kupka kilkunastu GigaB. tych kart i ciężko by mi było teraz zmienić standard dlatego ciesze się że Canon nie zmienia tego w najnowszych modelach, ale fakt faktem i musze ci tu przyznać racje że przede wszystkim to co oferuje aparat, a potem karty pamieci

Racja Panowie, ja tylko zebrałem kilka plotek i tyle (może komuś to kiedyś pomoże).
Ja wybieram zawsze karty które są baaaardzo szybkie (nigdy zamiennik - chiny).
Karta dla moich potrzeb ma ładować piorunem, jak strzelam serję zdjęć momentami wygląda to z boku jak by aparat miał zwarcie.
Zdjęcia sportowe, szybo zmieniajace się sytuacje itd, dopiero potem wybieram odpowiednie ujęcia.

słuchaj w sytuacjach gdzie robi się bardzo długie serie zdjęć bardzo szybkim aparatem to nie ma nad czym się zastanawiać, mnie zazwyczaj wystarczy 4-6 strzałów a potem przerwa, zazwyczaj w buforze mieści się 12-14 RAWów.
niemniej jednak dałem się nabrać na podróbki Sandyski IV jak cholera :-Y, ale jak już się zorientowałem to było za późno, używam ich nie sprawiają mi kłopotu, trochę podniosło mi się ciśnienie, ale dla kogoś takiego jak ty pewnie, by zagotował