Główne uroczystości z udziałem Billa Forda - spadkobiercy i potomka Henry’ego Forda - odbyły się w należącej do najstarszych fabryk firmy - River Rouge w Detroit.
Zakłady te zatrudniały niegdyś 100 tys. pracowników. Dziś jest to tylko 6 tys.
W 1903 roku, kiedy zakłady w River Rouge opuszczał pierwszy pojazd, większość Amerykanów nie oddalała się w ciągu swojego życia od rodzinnego domu dalej niż na 20 mil (32 km).
Zasługą Henry’ego Forda było nie tylko położenie podwalin pod masową motoryzację, ale także - dzięki dobrym zarobkom - stworzenie tzw. robotniczej arystokracji i dopuszczenie kobiet na równych prawach do pracy.
Jako jeden z pierwszych zatrudniał czarnych Amerykanów, których przodkowie pracowali w charakterze niewolników na plantacjach bawełny w południowych stanach.
Szef Ford Motor Co. Bill Ford przekonany jest teraz, że koncern ma najgorsze za sobą. Zysk Forda wyniósł 896 mln dol. za pierwsze 3 miesiące br. Za cały obecny rok obrachunkowy firma spodziewa się zysku w wys. 1,2 mld dol.
Ogólnie kondycja przemysłu samochodowego w USA określana jest jako trudna.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.