Hiszpańska zapowiedź nie jest zaskakująca

"Ta decyzja nie jest zwycięstwem terrorystów; zmianę polityki ogłasza nowy rząd. Socjaliści hiszpańscy zawsze byli przeciwko udziałowi w interwencji. Mam wśród nich przyjaciół, ale nigdy nie udało mi się skłonić ich do poparcia polityki rządu (poprzedniego premiera Jose Marii) Aznara" - powiedział na czwartkowym spotkaniu z zagranicznymi dziennikarzami wicepremier, który mówił także o bezpieczeństwie w obliczu zagrożenia terroryzmem i o Unii Europejskiej.

Przekonywał, że agencja zarządzania granicami zewnętrznymi UE powinna zostać ulokowana w Polsce, ponieważ będzie ona miała najdłuższą spośród krajów Unii granicę lądową na wschodzie.

Zapewnił, że w sprawie sposobu liczenia głosów w Radzie UE opowiada się za kompromisem. "Należę do tych polityków polskich, którzy uznają kompromis za postawę funkcjonowania Unii. Wcześniej czy później dojdziemy do tego kompromisu - powiedział Oleksy. - +Nicea albo śmierć+ nigdy nie było hasłem polskiej polityki, było to powiedzenie jednego z prawicowych polityków podchwycone przez media" - dodał.

Wicepremier wyraził przekonanie, że Europa, która dotychczas żyła w głębokim poczuciu bezpieczeństwa, "musi się ocknąć". Powiedział, że w związku z obawami, że Polska może stać się obiektem ataku terrorystycznego - a w związku z obecnością w Iraku jest wymieniania wśród krajów zagrożonych - wszystkie służby otrzymały stosowne polecenia; zwiększono częstotliwość kontroli.

Podkreślił, że zagrożenie nie może wpłynąć na politykę zagraniczną i obecność w Iraku, bo byłoby to sukcesem terrorystów.

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: