"Adam upadł na tył głowy i stracił przytomność na ponad 20 sekund. Natychmiast przewieziony został do szpitala w SLC na obserwację. Przeprowadzona tomografia komputerowa głowy nie wykazała żadnych obrażeń. Lekarze zalecili jednak skoczkowi 24-godzinną obserwację, co wyklucza jego udział w konkursie" - powiedział Kurt Hennauer, członek komisji skoków Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.
Małysz skoczył na odległość 115,5 m, co dało mu miejsce w drugiej dziesiątce.
Najdalej na pierwszym treningu skoczył dwukrotny złoty medalista olimpijski na tym obiekcie Szwajcar Simon Ammann, lądując na 127 metrze. W drugim największą odległość uzyskał Norweg Sigurd Pettersen - 128 m, a w trzecim najlepszy był Japończyk Akira Higashi - 131 m.
W pierwszym treningu Wojciech Skupień sklasyfikowany został po skoku na 96 m na 52. miejscu. Marcin Bachleda, rekordzista obiektu, zaliczył tylko 92 m i zajął 54. miejsce. W drugim obaj Polacy skoczyli po 104,5 m co dało im 42. lokatę. W trzecim treningu odległość 112,5 m dała Skupieniowi 24. miejsce. Bachleda wylądował na 111 metrze i zajął 25 miejsce.
Kwalifikacje przed sobotnim konkursem odbędą się o godz. 16.30.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.