24/02/2004 08:32:36
Gazeta uważa, że w 2002 roku Szwecja, Dania, Wielka Brytania oraz Holandia obiecały imigrantom z państw akcesyjnych swobodny dostęp do swoich rynków pracy, bo myślały, że imigracja ograniczy się do regionów przygranicznych.
Czeski dziennik Lidowe Nowiny uważa, że 90 procent Czechów nigdy nie skorzysta z okazji zamieszkania i pracy zagranicą. Nawet, jeśli to uczynią to tylko na krótki okres czasu lub w ostateczności. Gazeta podkreśla, że dla ogromnej większości Czechów jest nie do pomyślenia, aby przesiedlać się do innego kraju w poszukiwaniu pracy.
Z drugiej strony, piszą Lidowe Nowiny, nieuczciwe jest pozbawianie ludzi prawa swobodnej pracy w innych krajach członkowskich Unii. Dziennik dodaje, że czeski rząd powinien ostro protestować w tej sprawie.
W Szwajcarii Le Temps również rozważa jak powinni być traktowani pracownicy z nowych krajów członkowskich, ale w kontekście kryzysu demograficznego jaki zagraża temu państwu. Le Temps podkreśla jak poważny jest to kryzys i pisze, że jedynie imigracja pomaga w jego załagodzeniu.
Główne brytyjskie dzienniki piszą w swych komentarzach na ogół pozytywnie o ogłoszonych wczoraj zasadach dotyczących pracowników z nowych krajów członkowskich Unii. Obawy przed falą imigrantów wyraża jednak The Daily Teelegraph.
Dziennik The Times zatytułował swój komentarz: " Pozwólcie im przejechać, oni pracują lepiej niż leniwi Brytyjczycy". Gazeta pisze, że imigranci w Wielkiej Brytanii często pracują ciężko i dużo nie, dlatego, że są wykorzystywani, ale ponieważ mogą znacznie więcej zarobić dzięki korzystnym kursom wymiany walut.
The Independent krytykuje rząd, za to, że wziął sobie do serca - jak to określa - irracjonalne obawy prawicowych dzienników.
Gazeta uważa, że Wielka Brytania powinna była dotrzymać swej obietnicy "otwartych drzwi" i nie wprowadzać żadnych ograniczeń dla imigrantów z nowych państw członkowskich.
Natomiast The Daily Telegraph wyraża przekonanie, że ogłoszone wczoraj zasady nie powstrzymają fali imigrantów ze Wschodniej Europy. Gazeta pisze, że w 2002 roku na wyspy przybyło około ośmiuset tysięcy ludzi z krajów wchodzących w maju do Unii, z których cześć pozostała tam nielegalnie.
W tym kontekście, twierdzi The Daily Telegrach, szacunki rządu, że na wyspach pojawi się rocznie od 5 do 13 tysięcy pracowników z krajów akcesyjnych są absurdalnie niskie.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...