W Kaprun zginęło 155 narciarzy z 8 krajów, gdy wioząca ich na lodowiec Kitzseinhorn kolejka linowa zapaliła się w tunelu. Uratowało się tylko 12 pasażerów. Bilans pożaru był tak tragiczny, bo w tunelu, który zadziałał jak wielki komin, powstała burza ogniowa.
Sąd w Salzburgu uznał, że nie ma wystarczających dowodów, by skazać kogokolwiek z zasiadających na ławie oskarżonych pracowników kolejki, dostawców jej wyposażenia i inspektorów dbających o bezpieczeństwo urządzeń. Groziło im do 5 lat więzienia.
Prokuratura twierdzi, że pożar wywołany został przez wadliwy grzejnik zamontowany z tyłu wagoniku. Zapalił się olej, kapiący na grzejnik z systemu hydraulicznych hamulców. Płomienie, podsycane przez pęd powietrza, błyskawicznie objęły wykonaną z plastiku podłogę wagoniku.
Uratowali się tylko ci, którzy uciekli przez wybitą tylną szybę. Ludzie uciekający w górę tunelu zginęli w toksycznych oparach
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.