MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

17/02/2004 19:02:37

Francuska interwencja w Haiti?

Francja rozważa wysłanie sił pokojowych do Haiti, gdzie od dwóch tygodni narasta rebelia przeciwko prezydentowi. Jean Bertrand Aristide w poniedziałek zaapelował o interwencję międzynarodowych sił policyjnych.
Francuski minister spraw zagranicznych Dominique de Villepin powiedział, że Paryż byłby gotów do interwencji pod egidą ONZ i w porozumieniu z różnymi partiami politycznymi Haiti, by umożliwić im pokojowy dialog: "Dysponujemy siłami, które mogłyby interweniować i wiele zaprzyjaźnionych państw jest gotowych do interwencji. Rozmawiałem telefonicznie z większością ich przywódców, którzy deklarują gotowość. Pozostaje pytanie - jak sprowadzić siły pokojowe w sytuacji otwartej przemocy i - w razie kryzysu humanitarnego - podjąć interwencję z departamentów zamorskich Francji na Antylach i w Gujanie". Minister de Villepin skrytykował ostro prezydenta Aristide'a, mówiąc, że to on doprowadził Haiti na skraj upadku.

Tymczasem na Haiti rozszerza się rebelia przeciwników prezydenta. Dziś zaatakowali kolejne miasto na północ od stolicy. Około 50 uzbrojonych mężczyzn przypuściło szturm na komisariat policji w mieście Hinche. Zginęły trzy osoby, w tym komendant policji. Z najnowszych doniesień wynika, że rebelianci przejęli kontrolę nad całym miastem i drogami prowadzącymi na północ wyspy. Usiłując przywrócić spokój w Hinche, policja wysłała posiłki ze stolicy, Port-au-Prince. Z doniesień wynika jednak, że dodatkowe siły policji zmuszone były do wycofania się i przegrupowania.

Prezydent odmawia dymisji. Nie ujawnił też szczegółów planu rozwiązania sytuacji mówiąc jedynie, że zamierza rozwiązać konflikt pokojowo. "Grupa terrorystów dokonała zamachu na demokrację" - powiedział prezydent. I dodał, że zwrócił się już do społeczności międzynarodowej, zwłaszcza przywódców państw sąsiadujących z Haiti, o szybkie działanie w celu zakończenia konfliktu.

Fala niezadowolenia w Haiti narasta od roku 2000, od wyborów wygranych przez partię prezydenta Aristide’a. Opozycja odmawia udziału w jakichkolwiek wyborach do czasu ustąpienia prezydenta ze stanowiska. Rebelianci kontrolują kilka miast. Ocenia się, że ich siły są mniej liczne niż 5-tysięczna policja Haiti. Wiadomo jednak, że wśród rebeliantów są żołnierze i policjanci. Oskarżony o próbę zorganizowania przewrotu w roku 2002 były komendant policji Guz Philippe powiedział: "Walczymy o lepsze państwo".
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska