Z symulacji wykonanej przez Pracownię Badań Społecznych wynika, że w wyborach do europarlamentu koalicja SLD-UP może liczyć na 13 procent głosów, ponad dwa razy mniej niż Platforma Obywatelska (29 proc.).
W badaniu opublikowanym przez dziennik "Rzeczpospolita" podobne poparcie jak koalicja ma PiS (14 proc.), Samoobrona (11 proc.) i Liga Polskich Rodzin (10 proc.). PSL balansuje na poziomie 5-procentowego progu wyborczego.
Z sondażu PBS wynika także, że nawet zasilenie listy rządzącej koalicji kandydatami popieranymi przez prezydenta nie pomoże jej wygrać eurowyborów. Lista SLD-UP rozszerzona o osoby związane z Aleksandrem Kwaśniewskim i stowarzyszeniem Ordynacka może obecnie liczyć na 15-proc. głosów.
W Parlamencie Europejskich zarezerwowano 54 mandaty dla deputowanych z Polski. Tyle samo przedstawicieli ma Hiszpania. Najwięcej, bo 99 posłów będą mieć Niemcy – najmniej Malta (5).
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.