Mer Moskwy Jurij Łużkow poinformował, że w momencie wypadku w kompleksie przebywało 1300 osób.
Na mrozie sięgającym minus 15 stopni Celsjusza ratownicy przez całą noc poszukiwali ludzi, którzy mogli przeżyć. Akcja wciąż trwa.
Wciąż nie wiadomo dokładnie jaka była przyczyna zawalenia się dachu. Najprawdopodobniej konstrukcja nie wytrzymała ciężaru leżącego śniegu. Specjaliści nie wykluczają też, że dach runął z powodu naprężeń wywołanych różnicą temperatur na zewnątrz i wewnątrz.
Policja wykluczyła zamach terrorystyczny. Prawdopodobnie przyczyną była słaba konstrukcja dachu, który nie wytrzymał ciężaru zalegającego na nim śniegu. Wcześniej świadkowie mówili, że słyszeli eksplozję, niewykluczone jednak, że spadający dach spowodował odgłos podobny do wybuchu.
Kompleks basenów został otwarty dwa lata temu. Radio Echo Moskwy podaje, że został zaprojektowany przez rosyjską firmę, a wybudowany przez Turków.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.