Amerykanie, którzy planują ograniczyć swoją obecność w Niemczech, mogliby przenieść część baz dalej na wschód. Siergiej Iwanow zasugerował, że Moskwa chciałaby dokonywać inspekcji w takich bazach.
Rosyjski minister zwrócił uwagę, że wraz z rozszerzeniem NATO zaczęło operować w strefie żywotnych interesów Rosji.
"Mówi się nam, że bazy we wschodniej Europie mają służyć walce z terroryzmem. Rozumiem, że instalacje NATO w Bułgarii i Rumunii mogą być bazami przerzutowymi na Bliski Wschód. Ale proszę mi wytłumaczyć do walki z jakim terroryzmem mają służyć bazy NATO planowane w Polsce i krajach bałtyckich?" - zapytał Iwanow.
Rosyjski minister obrony zasugerował by bazy te były regularnie kontrolowane przez rosyjskich wojskowych - w celu wykluczenia zagrożenia wobec Rosji.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.