Państwowa Komisja Wyborcza czeka na ostanie dane z obwodowych komisji wyborczych. Według ostatnich informacji (ok. 8.30) podanych przez sędziego Zbigniewa Szonerta, frekwencja wynosi 58,82 proc., za przystąpieniem do Unii głosowało 77,41 proc., przeciw było 22,59 proc.
Oficjalne wyniki, ustalone na podstawie protokołów przywiezionych do Państwowej Komisji Wyborczej, zostaną ogłoszone o 20.
Wyniki te są nieoficjalne. Państwowej Komisji Wyborczej brakuje danych tylko z 5 procent obwodowych komisji wyborczych, głównie z dużych miast - Warszawy, Katowic, Poznania.
Brakuje też pojedynczych protokołów z Bydgoszczy czy Kielc. Duże miasta spowalniają liczenie głosów przy każdych wyborach, gdyż jest w nich najwięcej obwodów głosowania.
Jan Kacprzak przyznał, że zdarzały się błędy w protokołach i komisarze wyborczy musieli je zwracać do obwodów do poprawki.
Do siedziby PKW przyjechał jako pierwszy komisarz z Ciechanowa, który przywiózł oryginały protokołów ze swojego terenu.
To na podstawie oryginalnych dokumentów, które przez cały dzień będą zwożone do siedziby PKW, zostaną podliczone oficjalne wyniki referendum. Podawane do tej pory dane są nieoficjalne, uzyskane na podstawie informacji przesłanych drogą elektroniczną.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.