Prezydent apelował, by przed referendum nie atakować rządu. Teraz – według niektórych komentatorów - niewykluczone, że sam przystąpi do ataku. Aleksander Kwaśniewski wiele razy dawał ostatnio wyraz swemu niezadowoleniu z funkcjonowania rządu Leszka Millera, który wiosną stracił parlamentarną większość, choć nie przegrał od tego czasu istotnych głosowań. Jednak zdaniem prezydenta nowe zadania - reforma finansów publicznych i przygotowanie do członkostwa w Unii - wymagają stabilnego, pewnego i większościowego zaplecza w Sejmie. Z wypowiedzi polityków obecnej opozycji wynika, że taki układ trudno będzie zbudować z Leszkiem Millerem jako premierem. Co prawda Aleksander Kwaśniewski nie mówił o wymianie szefa rządu, ale taki może być ostateczny wynik jego rozmów, choć wynik referendum niewątpliwie wzmocnił premiera.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.