W wywiadzie dla radia publicznego prezydent powiedział, że - pomijając sprawę broni masowego rażenia - nie ma wątpliwości, że świat jest bezpieczniejszy bez Husajna.
Stany Zjednoczone i sojusznicy zaatakowali Irak, oskarżając reżim Husajna o posiadanie broni masowego rażenia. W dziewięć miesięcy po zakończeniu wojny w Iraku nie udało się odnaleźć jej składów.
Kilka dni temu szef amerykańskiej grupy poszukującej broni ustąpił twierdząc, że Irak nie posiadał arsenałów. Z tego powodu w Stanach Zjednoczonych ponownie rozgorzała dyskusja o rzeczywistym zagrożeniu militarnym ze strony Iraku.
Według obserwatorów, przed wyborami prezydenckimi w USA Demokraci uczynią sprawę uzasadnienia wojny z Husajnem osią swojej kampanii.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.