Powód jest "tradycyjny": zbyt silny wiatr, a na dodatek duże opady śniegu. W tym sezonie zawody odwołano już 4 raz - poprzednio nie odbyły się konkursy w norweskim Trondheim, niemieckim Neustadt i szwajcarskim Engelbergu. Z kolei raz w fińskim Kuusamo, raz w Nuestadt i dwa razy w czeskim Libercu przeprowadzono tylko jedną, zamiast dwóch, serię skoków.
W Hakubie, w serii kwalifikacyjnej, skoki oddało zaledwie dwóch zawodników. Zaraz po tym zawody przesunięto, a po godzinnym czekaniu odwołano. Kolejny konkurs Pucharu Świata zaplanowany jest na sobotę, w japońskim Sapporo.
W klasyfikacji Pucharu Świata prowadzi Janne Ahonen z Finlandii. Adam Małysz, który w Japonii planował odrabiać straty, jest 5. ze stratą 262 pkt.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.