Miniony rok - jak i najbliższe miesiące - są uznawane za przełomowe dla obecności Polski na arenie międzynarodowej. Wejście do Unii Europejskiej i udział w stabilizacji Iraku zyskają zapewne miano największych wyzwań i szans dla Polski.
O ile pierwszy cel realizowany jest od lat i za niespełna cztery miesiące zakończy się formalnym wejściem Polski do Unii, to drugi jest nadal pełen niewiadomych.
Stabilizacja Iraku postępuje, ale na horyzoncie jest przekazanie władzy Irakijczykom, które może wywołać wzrost napięcia również w polskiej strefie stabilizacyjnej. Niepewne są też profity, na jakie polskie władze liczyły w wyniku zbrojnego poparcia polityki USA. Według zapowiedzi, za kilka dni prezydent ma "twardo" rozmawiać o irackich kontraktach dla polskich firm z Georgem Bushem.
W polityce europejskiej na pierwszy plan wysuwają się negocjacje w sprawie przyszłej konstytucji europejskiej. Po ostatnim, berlińskim spotkaniu przedstawicieli tzw. Trójkąta Weimarskiego minister Cimoszewicz zapowiadał intensywne rozmowy i deklarował wolę porozumienia z Francją i Niemcami. Warszawa podobnie jak Madryt wciąż obstaje przy zasadach głosowania w Radzie UE ustalonych w Traktacie Nicejskim. Paryż i Berlin chcą związania siły głosu w przyszłej Unii z liczbą mieszkańców danego kraju.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.