34 rannych Amerykanów

Według dowództwa, do ataku doszło kilka minut przed 19.00 miejscowego czasu, a ranni żołnierze należeli do oddziałów zaopatrzeniowych. Pociski spadły na teren, gdzie mieszkali
żołnierze, stąd tak duża ilość rannych.

Amerykanie podają że na bazę spadło prawdopodobnie 6 pocisków moździerzowych. Korespondent BBC w Pentagonie Nick Childs uważ, że liczba rannych świadczy o tym, iż w Iraku wciąż jest niebezpiecznie - choć pojawiły się ostatnio sygnały świadczące o tym, że intensywność działań irackich bojowników zmniejsza się.

Ostrzały z moździerzy są szczególnie niebezpieczne i ciężko się przed nimi bronić. Amerykanie próbują minimalizować ich liczbę przez częste patrolowanie terenu wokół baz.