Parmalat: nowe kierownictwo chce nowych pożyczek

Nowy szef koncernu Enrico Bondi zamierza zwrócić się do banków Capitalia, Intesa i San Paolo IMI o 50-100 milionów euro - doniosły włoskie media. Z końcem grudnia banki-wierzyciele przyznały firmie Parmalat 25 milionów euro, aby nie musiała ogłaszać upadłości.

Z końcem ub. r. Parmalat uzyskał ochronę sądową i pod nowym zarządem ma zostać zrestrukturyzowany. Poprzednie kierownictwo na czele z założycielem i wieloletnim prezesem Calisto Tanzim zostało oskarżone o malwersacje finansowe.

W połowie grudnia Parmalat nie wywiązał się z zobowiązań wobec obligatariuszy, a kontrola ksiąg wykazała, że w rachunkach firmy brak około 8. miliardów euro. Tanzi przyznał się tylko do wyprowadzenia pół miliarda euro z kont firmy dla wsparcia innych operacji, prowadzonych przez członków jego najbliższej rodziny.

Włoska prokuratura rozszerzyła zakres śledztwa i stara się ustalić, czy instytucje finansowe, w tym firma audytorska Grant Thornton, nie współdziałały w nadużyciach finansowych. Przy pomocy fasadowych spółek Parmalat lokował pieniądze w rajach podatkowych ukrywając w ten sposób rzeczywisty stan swoich finansów.

Z kolei amerykańska Komisja ds. papierów wartościowych i giełd bada, czy Bank of America i inne banki nie sprzedały w złej wierze obligacji koncernu.