MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

01/01/2004 10:28:48

Noworoczny "rozkład jazdy"

Rok 2004 pod wieloma względami będzie dla przyszłości Polski szczególnie ważny - Polaków czeka m.in. akcesja do Unii Europejskiej. Jak co roku, w życie wejdzie też wiele nowych przepisów.
Po pierwsze: UE

Rozpoczynający się rok przejdzie zapewne do historii Europy jako rok rozszerzenia Unii z 15 do 25 krajów. Zdaniem komentatorów, na razie wejście Polski do Unii nie powinno wiele zmienić w codziennym życiu Polaków.

Zauważalnie będą drożeć używki, być może też część żywności, ale bez rewolucji. Podróżowanie, zwłaszcza zagranicę, nieco stanieje, a do Unii po 1 maja zamiast paszportu ma starczyć nowy dowód. Jednak do umowy z Schengen, znoszącej kontrole na granicach, Polska ma wejść najwcześniej za 3 lata.

Po wejściu do Unii Europejskiej Polacy, podróżując po krajach członkowskich, na razie raczej nie skorzystają też z prawa przywożenia bez cła znacznych ilości używek. Projekt rozporządzenia rządu pozwala przywieźć na przykład 5 litrów wina, gdy dyrektywa Unii zaleca 90 litrów.

Po drugie: gospodarka

W kwestiach gospodarczych Nowy Rok przynosi niemal rewolucję podatkową dla prowadzących działalność gospodarczą. Podatek od firm, zwany CIT-em, spada o 1/3 - do 19%. PIT w tej samej wysokości płacić będą drobni biznesmeni, jeśli do 20 stycznia zgłoszą, że wybierają ten wariant - tracą wtedy jednak wszelkie ulgi.

Dla pozostałych podatników objętych PIT-em nie ma żadnej dobrej wiadomości. I oni tracą niektóre ulgi, ale skala podatkowa się nie zmieni, nie zmienią się też progi podatkowe, bo znów zostały zamrożone. To zaś oznacza, że od realnie takich samych jak w zeszłym roku zarobków trzeba będzie zapłacić wyższy podatek. Do tego dochodzi też nowość - podatek od dochodów z gry na giełdzie.

Biopaliwa

W Nowy Rok wchodzi w życie jedna z najsłynniejszych ustaw roku minionego - o biopaliwach. Na razie nie jest jasne, co Polacy będą tankować na stacjach benzynowych. Wiadomo, że będzie drożej o opłatę paliwową - kilkanaście groszy za litr.

Dwie wersje ustawy upadły - po wecie prezydenta, potem z powodu kompromitującego błędu w tekście ustawy. Trzecia stanowi, że o tym, ile będzie biodolewek w paliwie, ma na bieżąco decydować rząd. Ten zaś na razie zdecydował, że w benzynie ma to być co najmniej 1,5 procent, a w oleju napędowym - dwa promile.

To znacząco mniej niż zakładały poprzednie wersje ustawy. Ale na rynku jest za mało bioetanolu, który ma być dolewany do benzyn, a estrów rzepakowych, które trzeba dodawać do diesla, podobno nikt jeszcze w Polsce nie produkuje na przemysłową skalę. Tymczasem do 1 maja biododatki mogą być, według ustawy, wyłącznie polskiej produkcji.
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska