Prezydent podkreślił znaczenie referendum o przystąpieniu do Unii Europejskiej. "Wróciliśmy do rodziny, z której zostaliśmy wykluczeni decyzjami mocarstw po II wojnie światowej. Jesteśmy znowu we wspólnym europejskim domu, który od ponad tysiąca lat współtworzymy i wzbogacamy naszą kulturą i tradycją" – mówił Aleksander Kwaśniewski.
Prezydent pozdrowił polskich sąsiadów, przyjaciół i partnerów. Mówił także o solidarnej wspólnocie, "gdzie szanse odnajdują i wielcy, i mali". Dziękował też obchodzącemu w mijającym roku jubileusz 25-lecia pontyfikatu papieżowi Janowi Pawłowi II. Zdaniem prezydenta to właśnie papież przypomniał, że Europa potrzebuje Polski, a Polska - Europy.
Według Aleksandra Kwaśniewskiego wzrosła rola Polski w kształtowaniu polityki międzynarodowej, a przysłużyło się temu wysłanie wojsk do Iraku. Prezydent przypomniał, że polscy żołnierze pełnią też misje pokojowe w Afganistanie, Kosowie, Macedonii, Bośni i Hercegowinie, Syrii i Libanie.
Mówiąc o sprawach krajowych, prezydent stwierdził, że po latach stagnacji nastąpiło wyraźne ożywienie w gospodarce. Jak dodał – polski Produkt Krajowy Brutto rósł ponad trzykrotnie szybciej niż w poprzednim roku. "Zwiększa się eksport, utrzymuje się niska inflacja, powraca dobry klimat dla inwestycji" - podkreślił prezydent.
Aleksander Kwaśniewski mówił, że obraz tego roku zawiera i "ciemne barwy, zdarzenia, które nie przynoszą nam chluby". Wspomniał przy tym o ujawnianych aferach, sygnałach o korupcji i nieprawidłowościach w działaniu państwa. "Postępowanie osób pełniących funkcje publiczne kłóciło się z normami etycznymi. Zastrzeżenia budził styl sprawowania władzy. To musi się zmienić" - podkreślił prezydent.
Aleksander Kwaśniewski po raz kolejny poparł Plan Hausnera, który – jego zdaniem - odegra decydującą rolę w kształtowaniu przyszłości Polski. "To trudny plan, budzący wiele kontrowersji, ale jego powodzenie pozwoli zapewnić Polsce, każdemu z nas, bezpieczniejsze jutro" - podkreślił prezydent.
Prezydent złożył też życzenia noworoczne Polakom w kraju i na obczyźnie. "Niech nadchodzący rok będzie udany i szczęśliwy. Wszystkiego najlepszego!" - zakończył noworoczne orędzie prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.