W ciągu najbliższych trzech lat ma powstać na tych terenach dziewięć nowych osiedli, a liczba żydowska ludności ma zostać podwojona.
W tej chwili na Wzgórzach Golan mieszka około 20 tys. Izraelczyków. Rząd zamierza przeznaczyć na rozwój osadnictwa ponad 200 mln dolarów, a już niedługo zostanie szeroka kampania reklamowa zachęcająca do osiedlania się na tych terenach.
Tymczasem lewicowo-pacyfistyczna opozycja zarzuciła już premierowi Szaronowi chęć storpedowania ewentualnych rozmów z pokojowych z Damaszkiem. Oficjalne źródła w Jerozolimie potwierdziły, że chodzi o stworzenie nowych "faktów w terenie" mających uniemożliwić Syrii wszelką myśl o odzyskaniu Golanu.
Wzgórza Golan zostały zajęte przez Izrael w 1967 roku i zaanektowane 14 lat później. Prezydent Syrii Bashar al-Assad wezwał ostatnio Waszyngton do pomocy we wznowieniu rozmów pokojowych z Izraelem.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.