Szef działu weterynaryjnego ministerstwa Ron DeHaven powiedział, że zwierzę mogło przybyć z Kanady w stadzie 70 krów sprowadzonego do USA w 2001 roku. "Dołożymy wszelkich starań aby odnaleźć każde z tych zwierząt. Chciałbym przy tym podkreślić, że są to wstępnie informacje. Pracujemy nad ich dalszym potwierdzeniem" – zastrzegł DeHaven.
Mięso pochodzące z farmy, na której zlokalizowano chore zwierzę, sprzedawane było w czterech stanach na zachodzie i południowym-zachodzie USA.
Tymczasem władze kanadyjskie podkreślają, że jeszcze jest o wiele za wcześnie, aby przesądzać o pochodzeniu zarażonej krowy. Szef Inspektoratu Żywności Brian Evans podkreśla, że niezbędne są testy DNA. "Jeśli chcemy poznać prawdę, to musimy być bardzo dokładni, bardzo rygorystyczni. Tego oczekują od nas Amerykanie i tego my oczekujemy od nich" – powiedział Evans.
Stany Zjednoczone zawiesiły import bydła z Kanady w maju tego roku, po wykryciu w tym kraju jedynego jak dotąd przypadku BSE. Niektóre z tych ograniczeń miały być zniesione w nadchodzących tygodniach.
Zdaniem niektórych naukowców, choroba szalonych krów ma swój ludzki odpowiednik – chorobę Creutzfeldta-Jakoba, zaś zarażenie może nastąpić po zjedzeniu chorego mięsa.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.