RealNetworks, która nazywa postępowanie Microsoftu "łupiestwem" domaga się odszkodowania w wysokości 1 mld dol. "Sądzimy, że nasze obroty byłyby o wiele większe, gdyby Microsoft przestrzegał reguł wolnorynkowej konkurencji" - mówi dyrektor RealNetworks Rob Glaser.
Korporacja Billa Gatesa zaprzecza tym zarzutom i twierdzi, że rynek jest wystarczająco konkurencyjny. Microsoft zauważa, że RealNetworks jest technologicznie najbardziej zaawansowaną spółką na rynku cyfrowych mediów i nierzetelnie posługuje się przepisami zabraniającymi monopolizacji rynku po to, by jeszcze bardziej powiększyć swój udział w rynku.
Wcześniej Komisja Europejska wszczęła podobne dochodzenie przeciwko Microsoftowi mające na celu ustalenie, czy korporacja nie monopolizuje oprogramowania na odtwarzanie dźwięku i obrazu z Internetu. Komisja wyraża obawy, że Microsoft wykorzystuje to, iż jest największym potentatem, jeśli chodzi o system operacyjny i zmusza użytkowników do korzystania także z jego technologii medialnych.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.