Chodzi o majątek ruchomy w postaci akcji i obligacji na sumę 4 mld euro. Nie wiadomo, czy zakwestionowane dokumenty zostały celowo sfałszowane, czy też są nieprawdziwe wskutek niezamierzonej pomyłki. Po ujawnieniu tych informacji przez Bank of America akcje firmy Parmalat straciły połowę wartości. Zarząd koncernu pogrążonego w największym kryzysie od 40 lat zwołał nadzwyczajne posiedzenie.
Koncern Parmalat twierdził wcześniej, że większość swoich aktywów zdeponował na kontach zagranicznych, w tym w "podatkowych rajach" takich, jak Kajmany, ale obecnie nie może ich wycofać. Obecnie wyszło na jaw, że może ich nie mieć. Zachodzi w związku z tym ryzyko, że księgi finansowe i rachunki Parmalat mogą stwarzać błędne wyobrażenie o kondycji finansowej firmy. Właścicielami obligacji koncernu Parmalat i wierzycielami są włoskie banki. Eksperci podkreślają, że ewentualny upadek koncernu miałby z tego powodu głębokie reperkusje dla całego systemu finansowego tego kraju.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.