Rząd krytykuje zmiany główne wprowadzone po dwóch miesiącach prac w komisjach.
Posłowie głosami koalicji podwyższyli o 0,5 mld zł prognozę wpływów z VAT i akcyzy. Twierdzą, że skoro rośnie tempo wzrostu gospodarki, to rosną także wpływy. Z tą argumentacją nie zgadza się rząd.
Inna zmiana wprowadzona przez posłów to zastąpienie "elastycznego" zapisu o dopłatach dla rolników - "sztywnym". Rząd twierdzi, że skoro nie wiadomo dokładnie, ile dopłaty wyniosą, to poselska wersja zapisu może być groźna dla budżetu.
Ale zmiany, jak zresztą co roku, nie są duże. Budżet wyszedł z komisji i zapewne zostanie uchwalony w wersji bardzo bliskiej rządowej.
Sejm ma w piątek głosować nad budżetem, potem trafi on do Senatu, a przed końcem stycznia musi się znaleźć u prezydenta
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.