Silvio Berlusconi, który przewodzi prezydencji UE do końca roku, po spotkaniu w kanclerzem Niemiec, zwrócił się do Hiszpanii i Polski o większą elastyczność w sprawach unijnej konstytucji i systemu głosowania w Radzie UE.
Minister Cimoszewicz przypomniał, że kilkanaście dni temu Berlusconi był w Warszawie i rozmawiał na ten temat m.in. z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. "Brałem udział w tej rozmowie. Pod koniec spotkania premier Włoch w gruncie rzeczy nie miał żadnych kontrargumentów przeciwko tym przedstawianym przez prezydenta" – stwierdził. I dodał, że spotkanie zakończyło się deklaracją Berlusconiego, w której zobowiązywał się do rozmów z prezydentem Francji i kanclerzem Niemiec, a celem tych rozmów miało być przekonanie tych polityków do zmiany stanowiska.
"Tak więc, można być nieco zaskoczonym, że włoski premier ciągle nie ma całkowicie jednoznacznego poglądu w tej sprawie. Ale może jako przewodniczący prezydencji powinien raz udzielać poparcia jednym, a raz drugim, dowodząc w ten sposób swojej bezstronności w sprawie" - powiedział Cimoszewicz.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.