Cimoszewicz odpowiada Prodiemu

Prodi powiedział, ze kraj, który uporczywie odmawia pójścia na kompromis w sprawie konstytucji, sam wyklucza się z Unii Europejskiej. Prodi nie chciał jednak powiedzieć jaki konkretnie kraj miał na myśli.

Włodzimierz Cimoszewicz zareagował jednak, jakby wypowiedź Prodiego była skierowana wyraźnie pod adresem Polski. Polski minister spraw zagranicznych powiedział korespondentowi BBC w Brukseli, że wypowiedź ta jest całkowicie bezpodstawna.

"Uważam, że Romano Prodi, przy całym respekcie dla jego roli w Unii Europejskiej, jako szef Komisji Europejskiej powinien wykazywać się większą powściągliwość w wypowiedziach na temat traktatu konstytucyjnego, zwłaszcza w części nie dotyczącej Komisji Europejskiej" - powiedział Włodzimierz Cimoszewicz.

"Mam wątpliwości czy Romano Prodi w dyskusji o Radzie Europejskiej ma do powiedzenia więcej niż którykolwiek z 450 milionów Europejczyków" - dodał polski minister.

Cimoszewicz w wywiadzie

W wywiadzie dla brytyjskiej gazety Guardian, minister Cimoszewicz powiedział, że Polska podtrzymuje swoje twarde stanowisko w sprawie 'nicejskiego' systemu głosowania w radzie Unii, pomimo presji wywieranej przez niektórych europejskich polityków.

Szef polskiej dyplomacji skrytykował zwłaszcza niemieckiego kanclerza Gerharda Schroedera, który uznał niedawno, że system nicejski nie zapewnia proporocji służących równemu traktowaniu obywateli Europy.

Zdaniem niemieckiego kanclerza nie może być tak, że 82 miliony Niemców otrzymają 29 głosów, a 80 milionów Hiszpanów i Polaków - 54. "Takie myślenie, to nieporozumienie" - odpowiada w wywiadzie dla gazety Włodzimierz Cimoszewicz i zarzucił kanclerzowi, że nie rozumie jak funkcjonuje Unia Europejska.

"Poirytowanie naszą postawą widoczne w niektórych krajach europejskich wynika z faktu, że nikt nie pomyślał, by traktować Polskę jako partnera" - dodaje szef polskiego MSZ. Zdaniem polskiego ministra należy pozostać przy nicejskim systemie podejmowania decyzji, zobaczyć jak działa w praktyce, a potem zastanowić się nad ewentualną zmianą.