Ustawa zakłada między innymi umorzenie około 18 mld zł długów kopalń wobec fiskusa, ZUS, samorządów i Funduszy Ochrony Środowiska. Wiceminister gospodarki Jacek Piechota podkreślał, że była to już ostatnia taka operacja.
"Umorzenie zobowiązań jako forma pomocy publicznej jest w Unii Europejskiej niedopuszczalne, więc od 1 maja 2004 będzie to niemożliwe", przypomniał Piechota.
Posłowie odrzucili jednocześnie poprawkę Senatu, na którą najbardziej liczyły górnicze związki zawodowe. Mówiła ona, że łączenie kopalń można finansować z budżetu państwa, w ramach programu restrukturyzacji górnictwa.
Wicepremier Jerzy Hausner przekonywał, że ta poprawka oznaczałaby marnowanie publicznych pieniędzy. Jego zdaniem, do tej pory zazwyczaj kończyło się tym – argumentował– że pieniądze przeznaczone na łączenie kopalń kierowano na utrzymanie wydobycia.
Hausner dodał, że przyjęta poprawka o możliwości łączenia kopalń, to w gruncie rzeczy nic nowego, bo taką możliwość prawo już dawało. Nadal jednak będzie to niemożliwe za pieniądze państwa.
Rządowy program restrukturyzacji spowodował protesty górniczych związków zawodowych. Po poprawkach Senatu część związków twierdziła, że ustawa jest do zaakceptowania. Decyzja Sejmu może zmienić to stanowisko.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.