Było to pierwsze zaćmienie Słońca na Białym Kontynencie, które zostało sfilmowane i udokumentowane.
Wśród szczęśliwców, którzy mogli przyglądać się temu zjawisku, było 300 pasażerów wyczarterowanego Boeinga 747. Lot pomyślano specjalnie dla naukowców i miłośników astronomii. Dodatkowo musiały być to osoby skłonne zapłacić za bilet ponad 5 tysięcy funtów (ponad 30 tys. zł). Samolot wystartował z Melbourne.
Inna grupa turystów obserwowała zjawisko "schowania się" Słońca za Księżyc z pokładu luksusowego statku wycieczkowego, który zacumował niedaleko rosyjskiej stacji antarktycznej Mirnyj. Byli też śmiałkowie, którzy udali się 3 km w głąb lądu na nartach lub skuterach śnieżnych – wszystko po to, by mieć lepszy widok.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.