Plany dotyczące przyszłości Iraku nakreślili na specjalnym spotkaniu członkowie Rady i cywilny administrator Iraku Paul Bremer. Ustalenia są najwyraźniej realizacją wytycznych przekazanych Bremerowi w czasie jego niedawnej wizyty w Waszyngtonie, gdzie został pilnie wezwany po fali krwawych zamachów na żołnierzy koalicji i cywilów pracujących w Iraku.
Przekazanie władzy i uzyskanie przez Irak pełnej suwerenności według tych planów byłoby znacznie szybsze niż do niedawna przewidywano. Wycofanie się wojsk miałoby nastąpić tuż po powstaniu tymczasowego rządu, który miałby pełną władzę nad krajem i zostałby uznany przez społeczność międzynarodową.
Następną fazą przekazywania władzy w ręce Irakijczyków byłyby wybory powszechne i powstanie demokratycznego rządu przed końcem przyszłego roku. Oznaczałoby to, że Irak stałby się suwerennym państwem z początkiem 2005 roku.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.