W przedstawianej dwa razy do roku ekspertyzie naukowcy przewidują, że wzrost gospodarczy wyniesie w Niemczech około 1,5 proc.
Warunkiem uzyskania takiego wskaźnika wzrostu jest jednak wprowadzenie w życie zapowiedzianych reform, a zwłaszcza przyspieszenie realizacji planu obniżenia podatków, co stanowi część ambitnego planu kanclerza Gerharda Schroedera tzw. Agendy 2010.
Ożywienie niemieckiej gospodarki nie przyczyni się jednak, zdaniem ekspertów, do zmniejszenia bezrobocia, które w roku przyszłym utrzyma się na obecnym poziomie około 10 proc.
Czołowe instytuty ekonomiczne przewidują też, że zarówno w tym jak i w przyszłym roku, Niemcy kolejny raz przekroczą dopuszczalną w strefie euro granicę deficytu budżetowego, wynoszącą 3 proc. PKB.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.