Miller leci na Bliski Wschód

Szef polskiego rządu odwiedzi Liban, Jordanię i Kuwejt, a w najbliższy wtorek - w Święto Niepodległości - uda się do Iraku gdzie ponad 2 tysiące polskich żołnierzy służy w siłach sprzymierzonych. Miller zostanie drugim szefem rządu odwiedzającym Irak od czasu obalenia reżimu Saddama Husajna w kwietniu. Do wizyty dochodzi w kilka dni po śmierci pierwszego polskiego żołnierza w Iraku. Przed wyjazdem Miller powiedział, że Polska będzie kontynuować misję w Iraku, a polscy żołnierze są tam, aby przyspieszyć przejście tego kraju do demokracji.

Podczas wizyty w Libanie Leszek Miller ma odsłonić pamiątkową tablicę na grobie Hanki Ordonówny. Jedna z najwybitniejszych przedwojennych gwiazd polskiej estrady i kabaretu w 1941 r. została deportowana przez władze sowieckie z Wilna do Azji Środkowej. Tam opiekowała się m.in. polskim sierocińcem. W 1942 r. wyjechała z armią gen. Władysława Andersa na Bliski Wschód. Opiekowała się polskimi dziećmi, dawała koncerty dla żołnierzy. W Bejrucie spędziła ostatnie lata życia. Nie mogła już śpiewać z powodu gruźlicy. Malowała, pisała do polskich czasopism. Zmarła w 1950 r. w wieku 48 lat. Została pochowana na polskim cmentarzu w Bejrucie.