Prace nad oprogramowaniem będą - zdaniem gazety - prowadzone niemal do ostatniego momentu przed wejściem Polski do UE. Mimo to jednak nawet wtedy system nie będzie w pełni gotowy.
Gazeta zaznacza, że opóźnienia związane z wprowadzaniem w życie systemu IACS wynikają nie tylko z braków organizacyjnych polskiej administracji ale również są skutkiem ociągania się Brukseli ze sprecyzowaniem kryteriów, jakie powinny być w systemie IACS uwzględnione.
Ponadto Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w której gestii będzie przydzielanie subsydiów, musi zostać skontrolowana przez audytorów ministerstwa finansów zanim rozpocznie rozdzielanie unijnych funduszy. Miało to nastąpić już w tym miesiącu, ale prawdopodobnie dojdzie do tego dopiero w styczniu.
Dziennik FT dla zobrazowania problemu przytacza kilka danych statystycznych: w całej UE jest 7 mln gospodarstw, podczas gdy w Polsce jest ich 10 mln. W sektorze rolniczym w Unii zatrudnionych jest 6 mln osób, w Polsce z rolnictwa utrzymuje się 2 mln osób.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.