MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

31/10/2003 17:55:13

Złoty w parytetowym dołku

Złoty spadł dziś po południu do najniższego od 4 lat poziomu wobec dwóch głównych walut świata. Innymi słowy, od 1999 r. nie było dnia, w którym za złotówki można kupić tak mało dolarów i euro jednocześnie.
Kurs złotego wobec obu tych walut mierzy się odchyleniem od tzw. parytetu, który oblicza się codziennie i który mówi, ile "powinien" kosztować złoty, gdyby taniał w stałym tempie takim, jak przed dziesięciu laty, gdy kurs był regulowany przez państwo. Obecnie na "jednostkę walutową" parytetu składa się 55 eurocentów i 45 centów amerykańskich, gdyż euro jest nieco ważniejsze dla polskiej gospodarki.

Przez ostatnie lata rzeczywisty kurs złotego był zazwyczaj dużo wyższy od parytetu. Dziś spadł ponad dwa procent poniżej niego. Przed godz. 16 za euro płacono prawie 4,72 zł (to najniższy w dziejach poziom), a za dolara ponad 4,06 zł. Jak twierdzi analityk Societe General Marcin Mróz, w dniach ogólnej słabości złotówki wystarczy drobny impuls, by kurs spadł.

"Dziś spekulacja bardzo się nasiliła szczególnie pod wpływem tego, co się działo na rynku węgierskim" - powiedział Mróz. W Budapeszcie doszło dziś o nagłej wyprzedaży obligacji rządowych i forintów przez obcych inwestorów. "To miało wpływ na sentyment na rynku polskim" - dodał ekspert Societe General.

Tanieją także obligacje
Wraz ze złotówką, na rynku finansowym gwałtownie spadały kursy polskich obligacji skarbowych. Oznacza to, że łatanie dzisiejszej dziury budżetowej będzie kosztowało w przyszłości coraz więcej.

Minister finansów niemal co tydzień wystawia na sprzedaż papiery skarbowe za kilka miliardów złotych, by pokryć deficyt budżetu. Do niedawna inwestorzy na pniu kupowali wszystko.

We wrześniu maszynka się zacięła. Obligacje szybko tanieją, a to oznacza, że aby sprzedać nowe, trzeba oferować coraz większy zysk, czyli odsetki. Dziś to już około siedmiu procent rocznie.

Ale obligacje trzeba kiedyś wykupić, więc to, co dzieje się dziś, oznacza poważny kłopot dla finansów państwa za parę lat. Albo prędzej, bo rynek może dojść do wniosku, że polskie papiery są bez pokrycia.
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska