BoJ podniósł docelowy wskaźnik dodatkowej podaży pieniądza w systemie finansowym o 3 bln jenów (26 mld dol.), co umożliwi dodatkowy napływ pieniądza na rynek walutowy. Krok ten ma na celu uspokojenie rynku obawiającego się finansowego krachu w japońskim sektorze finansowym po tym, jak rząd został zmuszony do dokapitalizowania piątego co do wielkości banku z funduszy publicznych. Z kolei bank centralny skupował akcje instytucji finansowych chcąc zapobiec ich wyprzedaży.
"BoJ chce wykazać, że nie zawaha się przed podjęciem zdecydowanych działań dla uniknięcia kryzysu na rynku walutowym" - mówi Seiji Shiraishi z Daiwa Securities SMBC. "Te działania nie będą jednak miały wpływu na produkcję, handel i eksport" - dodaje. Najbardziej poszkodowany w pierwszych trzech miesiącach br. był japoński eksport, który wnosi 11 proc. do PKB. Ekonomiści obawiają się, że na wynik eksportu w II kwartale kalendarzowym br. będzie miała wpływ epidemia SARS.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.