Projekt rezolucji przedstawił w imieniu 22 krajów Ligi Arabskiej ambasador Syrii.
Jednak amerykański ambasador przy ONZ John Negroponte powiedział, że projekt nie był "wyważony" i "nie mógł przyczynić się do pokoju i bezpieczeństwa w tym rejonie".
Delegaci amerykańscy zaproponowali za to przygotowanie alternatywnego projektu, w którym wezwano by wszystkie kraje Bliskiego Wschodu do rozwiązania wszystkich grup terrorystycznych.
Tymczasem Izrael od piątku prowadzi działania w obozie dla uchodźców w Rafah, w pobliżu granicy z Egiptem. Zburzono wiele domów, zasypano też kilka tuneli, którymi miała być przemycana broń z Egiptu.
Według ONZ zniszczono domy blisko 1,5 tys. Palestyńczyków. Wysłannik ONZ Peter Hansen powiedział, że obóz wygląda jak po trzęsieniu ziemi.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.