Zgodnie z propozycją, próg wymaganej większości zostanie podniesiony z 60 procent do 2/3. To może oznaczać, że prawie 40-milionowe kraje mogłyby łatwiej tworzyć koalicje blokujące unijne ustawy.
Propozycja zakłada też przyznanie Hiszpanii czy Polsce kilku dodatkowych posłów w Parlamencie Europejskim. Nie jest to jednak projekt oficjalny i daleko do jego przyjęcia;
Reprezentant Parlamentu Europejskiego na Konferencję Międzyrządową, Hiszpan Ińigo Méndez de Vigo powiedział, że propozycja jest brana pod uwagę. "Jest to jedno z możliwych rozwiązań, które miałby przełamać opór czy wątpliwości niektórych krajów. Wspominała o tym hiszpańska minister pod koniec poprzedniej sesji. Ale oficjalnie nie stanowiło to dotąd przedmiotu obrad Konferencji Międzyrządowej" – powiedział de Vigo.
Sprawa będzie punktem obrad podczas szczytu Unii w Brukseli za dwa dni. Polska dotąd kategorycznie wykluczała jakiekolwiek ustępstwa w sprawie Nicei; z drugiej strony Niemcy czy Francja odrzucały dotąd wszelkie sugestie, które ułatwiałyby blokowanie prac Unii. Na razie tylko Hiszpania daje nieoficjalne znaki, że jakiś kompromis w kwestii ważenia głosów byłby możliwy.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.