Przeciąga się operacja rozdzielania syjamskich braci

Na razie udało się rozdzielić mózgi dwuletnich chłopców. Nadal jednak łączy ich skomplikowana sieć ponad stu żył i tętnic, z których każda musi zostać pojedynczo rozdzielona.

Jeden z lekarzy - doktor Jim Thomas – poinformował jednak, że zabieg przebiega zgodnie z planem: "Właśnie rozmawiałem z jednym z lekarzy i poinformował, że rozpoczęła się neurochirurgiczna część zabiegu. Jego słowa dodały nam otuchy. Powiedział: wszystko przebiega według planu, nie mamy żadnych problemów".

Prawdopodobnie jednak zabieg planowany pierwotnie na dwie doby, nieco się wydłuży. Teraz lekarze twierdzą, że operacja potrwa nawet 4 dni.