Jak donosi korespondent BBC
Steve Kingstone, dla wielu mieszkańców Rio był to znak z nieba: "To mógł być czysty przypadek, ale kiedy francuska artystka kończyła przygotowania do iluminacji, z niebios spadł ciężki, tropikalny deszcz. Plany trzeba było odłożyć. Wydarzenie miało uczcić "urodziny" statuty. Kolor niebieski, który miała przybrać na dwa dni, symbolizuje pokój. Nad procedurą czuwał arcybiskup Rio de Janeiro. Ale figura, która góruje nad metropolią już od 72 lat, nie nawykła do zmian. Nie zakłócano jej spokoju aż do roku 1980, kiedy poddana została odnowieniu w związku z przyjazdem papieża Jana Pawła II. Tak więc, dopóki pogoda się nie poprawi, figura Chrystusa będzie miała zwyczajny, szaro-zielony kolor. A sceptyczni mieszkańcy zastanawiają się nadal, czy to nie wyższa instancja zdecydowała o odwołaniu ceremonii na dobre".
W Brazylii mieszka najwięcej katolików na świecie – 125 mln ludzi
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.