W Brukseli szefowie dyplomacji krajów poszerzanej Unii powołali Konferencję Międzyrządową, która przygotuje konstytucję europejską, i omawiali jej szczegółowy program.
Koalicja krajów opowiadających się za utrzymaniem ważenia głosów w unijnej Radzie Ministrów ustalonym w Nicei wykruszyła się. Jak przyznała w Brukseli minister Danuta Huebner, na placu boju pozostały tylko Hiszpania i Polski.
Warunki dalszej współpracy między dwoma krajami ustalają w tej chwili w drodze z Brukseli do Madrytu szefowie dyplomacji obu krajów, Ana Palacio i Włodzimierz Cimoszewicz. We wtorek w stolicy Hiszpanii będą o tym rozmawiać także szefowie obu rządów.
Minister Cimoszewicz odrzucił zarzuty o szantażowaniu reszty Unii przez Polskę. Zdaniem polskiego rządu to warunki z Nicei są obowiązującym prawem i to inni usiłują to prawo zmienić. Dlatego to do nich należy przekonanie wszystkich pozostałych do reformy, argumentuje Cimoszewicz.
Na razie ustalono, że właśnie tą sprawą ma się zająć Konferencja Międzyrządowa, od pierwszego posiedzenia w Rzymie, w najbliższą sobotę.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.