Hausner podczas weekendowego posiedzenia Rady Krajowej SLD oświadczył, że górnictwo jest jedną z gałęzi gospodarki, która – niezreformowana - będzie "czarną dziurą", która pochłonie każdą dotację i pociągnie w dół budżet państwa. Według szefa resortu gospodarki i pracy zamykanie kopalń i ograniczanie wydobycia, przeciw czemu protestują górnicy jest nieuchronne.
Jak mówi minister Hausner, koszty w górnictwie podnoszą też spółki węglowe świadczące usługi kopalniom. Wicepremier podał przykład: spółka obsługująca trzy kopalnie zatrudnia... dziewięćset osób.
"Wpuścimy ministra, ale nie pozwolimy mu wyjechać" - zapowiadają radykalni związkowcy. Górniczy komitet protestacyjny zapowiedział zablokowanie dróg śląskiej aglomeracji. Protest ma trwać od 11.00 do 14.00.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.